Dzisiaj zapraszam Was na relaksującą kąpiel wraz z kosmetykami firmy BINGOSPA


Nabyłam bardzo fajny zestaw:



Jest to Rytuał BingoSpa "Muśnięta radością", którego elementami są:
1. Sól do kąpieli Sel de Mer z algami fucus, spirulina i ascophyllum,
2. Sól do peelingu z minerałami z Morza Martwego i ekstraktem z bawełny,
3. Kolagenowa śmietanka pod prysznic,
4. Serum czekoladowo-pomarańczowe do pielęgnacji ciała,
5. Klapki - japonki z pianki (ich akurat brak w zestawie, ale nie są mi potrzebne.


Producent daje nam wskazówki, co należy stosować po kolei:



Czasem "uda" mi się zamknąć w łazience, z dala od wszystkich i w pełni się w wannie odprężyć. Dziwnym cudem, ale się udaje, ponieważ teraz, zwłaszcza latem to zazwyczaj leci szybki prysznic i po sprawie.  

Jednak z BingoSpa zabrałam się poważnie do tematu! Nie ma, że to, czy tamto. Poczeka! Mi też się w końcu coś przyjemnego od życia nalezy.  

Jako pierwszą wsypałam do wanny pełnej ciepłej wody SEL DE MER - zmysłową i aromatyczną sól do kąpieli.


Naturalne grube kryształy soli pochodzącej z okresu cechsztyńskiego, a zatem pozbawione cywilizacyjnych zanieczyszczeń, zawierają wiele cennych mikroelementów mających niebagatelny wpływ na prawidłow funkcjonowanie skóry oraz jej zdrowy wygląd.




Sól BingoSpa to intensywny zastrzyk zdrowotnych pirwiastków, takich jak: sód, chlor, jod, brom, magnez i inne, który wspomaga odnowę biologiczną organizmu, odżywia, pielęgnuje. Preparat tn oczywiście przeznaczony jest tylko i wyłącznie do kąpieli domowych. 

Działanie:
- wspomaga odchudzanie i walkę z cellulitem,
- łagodzi napięcia mięśniowe,
- sól tworzy na skórze tzw. płaszcz solny, który przedłuża lecznicze właściwości kąpili, nawilżając i chroniąc skórę,
- systematyczne jej zastosowanie zapobiega jej starzeniu się (skóry),
- tonuje stany zapalne skóry (wskazane w profilaktyce schorzeń skórnych). 

Malutkie drobinki w kolorze niebieskim pod wpływem ciepłej wody szybko się rozpuszczają i robią się przezroczyste. Już otwierając opakowanie czuć piękny zapach, który unosi się nie tylko w łazience, ale wydobywa się również na cały dom.

Sel de mer możey kupić w cenie 18,50 zł. Warto, ponieważ zawartość to aż 1350 g i starcza nam na dość długi okres czasu w zalezności, kto ile sypie. A naprawdę niwielka ilość wystarczy, aby czerpać przyjemność. 


możesz kupić tutaj: SEL DE MER sól do kąpieli  
 
W tak przygotowanej wodzie wraz z solą morską relaksujemy się na tyle długo, na ile nam czas pozwala, po czym masujemy ciało solą do peelingu z minerałami z Morza Martwego i ekstraktem z bawełny. W tym celu możemy użyć rękawicy sizalowej, gąbki lub szczotki do masażu. 


Peeling, czyli zwyczajne złuszczanie polega na usuwaniu z powierzchni skóry martwych komórek naskórka. Dzięki takim zabiegom pozbywamy się ich, odsłaniając jaśnijszą i zdrowszą skórę. Poprawia także mikrokrążenie - po jego użyciu nabiera ona ładnijszy koloryt i jest dużo gładsza. 


Zawartość opakowania to malutkie drobinki, nie drażniące skóry. Oczywiście nie stosujemy tuż po opalaniu, gdyż możemy sobie wszystko podrażnić. Ja stosuje go 2 x w tygodniu i mi to w zupełności wystarcza.


Cena za opakowanie to 12,90 zł za 580 g. 



Trzecim etapem jest umycie ciała kolagenową śmietanką. 


Zawiera ona czysty kolagen i ekstrakty z morskich alg

Wspominałam Wam już, że po 25 roku życia, w komórkach skóry zaczyna nam ubywać właśnie kolagenu i słabną włokna kolagenowe - powoduje to z czasem utratę jędrności i elastyczności skóry. Aby utrzymać ją w doskonałej kondycji, zachować jej zdrowy i młodzieńczy wygląd, należy jej systematycznie dostarczać właśnie KOLAGENU. 


Zawarte w nim składniki to:

Taka dawka w postaci pachnącej śmietanki o kremowej konsystencji i subtelnym zapachu to rytuał - relaks nie tylko dla zmysłów, ale przyjemność dla naszego ciała - delikatnie myje i pielęgnuje. Świetnie nawilża, absolutnie nie wysusza. 
Poczułam się lekka i odprężona. 

W tej chwili kosztuje jedyne 6,99 zł. (przeceniona z 10 zł). I powiem Wam, że gdybym mogła ją dostać stacjonarnie kupiłabym sobie zapas.




Na koniec całego rytuału ciało pokrywamy serum czekoladowo-pomarańczowym BingoSpa
 
Jest to połączenie pomarańczy dojrzewających w marokańskim słoncu i czekoladowej słodyczy. 




Składniki drenują i pobudzają metabolizm komórkowy, regenerują i działają kojąco. Wszystko dzięki ziarnom kakaowym, z których najważniejsze to: 

  • psychoaktywne – ß-fenyloetyloamina, tryptofan, anandamid, 
  • nawilżające i detoksykujące – kofeina i teobromina,
  • antyoksydacyjne i ochronne w stosunku do komórek skóry – polifenole, głównie flawonoidy i kwasy fenolowych.
 
 Niestety nie przypadł mi do gustu tylko i wyłącznie ze względu na zapach. Nie lubię takiego połączenia. Cała reszta jest w porządku, konsystencja niczym delikatny balsam. 




Za 150 g zapłacimy: 16,50 zł.





Na koniec zdecydowałam się dodatkowo na krem do twarzy z kolagenem. 
Poprzednio miałam czerwony, wygładzający, z którgo byłam bardzo zadowolona.





Niebieski jest dla cery suchej , normalnej, mieszanej.

Kolagen BingoSpa to czysty niezhydrolizowany kolagen natywny z zachowaną trójspiralną strukturą helisową. Terapia kosmetyczna rozpuszczalnym kolagenem zawartym w kremie BingoSpa skutecznie powstrzymuje objawy procesu starzenia się skóry ludzkiej poprzez uzupełnienie w niej bilansu tej formy kolagenu. Główną funkcją rozpuszczalnego kolagenu jest jego działanie, jako wysoce skutecznego czynnika naturalnego dla zatrzymania i podniesienia zawartości wilgoci w skórze. 
Dla mnie bomba kolagenowa, super delikatna.  Nie zawiodłam się znowu na produktach firmy Bingospa. 


Jest w cenie 19 zł.


BingoSpa zawsze będę polecać!  

16 komentarzy:

  1. Lubię sole do kąpieli tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aż dzisiaj zrobię sobie kapiel z solą. 😄

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam sole do kąpieli, bez niej kąpiel nie ma sensu, cudowny wpis :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Sole to cos co uwielbiam i pewnie o tym wiesz- tej jeszcze nie miałam i chyba się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  5. A jabym chyba się skusiła na to pomaranczowe cudo

    OdpowiedzUsuń
  6. Super zestaw! Lubię, kiedy pielęgnacja jest wielopoziomowa, wtedy relaks jest w 100% gwarantowany!!!
    Jak powykanczam swoje kosmetyki z pewnością się skuszę na peeling i sól, bo tych produktów jestem najbardziej ciekawa😘

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam Bingospa. Mam kilka kosmetyków od nich i moim hitem jest collagen do mycia twarzy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam przyjemności z tą marką, ale już wiem, że do soli do kąpieli bym miała słabość, ponieważ ma mój ulubiony kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam trochę ich kosmetyków ale większość mi nie pasowała... Na pewno mogę od nich polecić sól borowinową, jest super!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ajaj, kolorystyka tych produktów bardzo przypadła mi do gustu! Zwłaszcza kolor soli, przepiękny! Chętnie po nią siegne,jak i po krem i w sumie chyba po wszystko :P Rewelacyjne produkty,jak i recenzja :*

    OdpowiedzUsuń
  11. Zupełnie nie znam tej firmy ale kosmetyki wyglądają fantastycznie

    OdpowiedzUsuń
  12. Ileż oni mają cudownych nowości <3 Peeling solny mega mnie ciekawi !

    OdpowiedzUsuń
  13. Miałam przyjemność używać kosmetyki tej marki i bardzo je lubię! Sole do kąpieli pachną cudownie! 😍

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam tą firmę i wszystko co z nią związane. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Przyznam, że kosmetyków tych nie znam i nie miałam z nimi styczności, ale co do firmy to polecam ! Uwielbiam ją <3
    Boskie zdjęcia kochana <3

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam sól do kąpieli i peeling solny tej firmy! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci bardzo za Twój komentarz.