Jakiś czas temu wygrałam świetny kosmetyk.
Do tej pory stosowałam perełki w kulkach Giordani Gold z firmy Oriflame. Powoli zaczynają się kończyć, wiec albo kupiłabym to samo albo zaczęła toczyć poszukiwania fajnych nowości.
Myślę, że akurat ta firma jest Wam znana, prawda? Oferuje szeroką gamę kosmetyków, perfum, akcesoriów. O ile sie nie mylę kiedyś, jak byłam jeszcze piękna i młoda, kupowałam cienie do oczu tej firmy.
Mi udało się zdobyć Puder rozświetlający Beauty Innovation.
I jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, bo juz w poprzednich postac wspominałam, że moja skóra na twarzy jest bardzo wymagająca niestety. Przez co po kieszeni idę i to nieźle.
Ten puder jak dla mnie jest inny, nadaje efekt promiennej cery ściągając oznaki zmęczenia i przywracając zdrowy blask. Perłowe drobinki modelują i fajnie delikatnie rozświetlają cerę. Olejek arganowy zawarty w składzie pudru odżywia, nawilża, ujędrnia i uelastycznia skórę. Mikrosfery matujące odpowiedzialne za absorpcję sebum przeciwdziałają świeceniu się skóry.
Fajny zarowno na zime, ponieważ twarz jest bardziej promienna, jak i na lato, wówczas w słońcu widać świecące delikatnie drobinki.
Aplikujemy na twarz i ciało za pomocą pędzla do pudru. Ja stosuje na policzki w tej chwili. Fajny widac efekt. I o dziwo nie mam po nim uczulenia i przebarwień. Ma delikatny zapach i piekny ksztalt róży (do czasu oczywiście):
Opakowanie zawiera 25 g. Data ważności jak w większości to 2 lata lub 12 miesięcy od otwarcia i pierwszego użycia.
Czy i Wy uzywałyście go może? Lub inne produkty tej firmy?
Ciekawa jestem Waszych opinii ❤
Do tej pory stosowałam perełki w kulkach Giordani Gold z firmy Oriflame. Powoli zaczynają się kończyć, wiec albo kupiłabym to samo albo zaczęła toczyć poszukiwania fajnych nowości.
Myślę, że akurat ta firma jest Wam znana, prawda? Oferuje szeroką gamę kosmetyków, perfum, akcesoriów. O ile sie nie mylę kiedyś, jak byłam jeszcze piękna i młoda, kupowałam cienie do oczu tej firmy.
Mi udało się zdobyć Puder rozświetlający Beauty Innovation.
I jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, bo juz w poprzednich postac wspominałam, że moja skóra na twarzy jest bardzo wymagająca niestety. Przez co po kieszeni idę i to nieźle.
Ten puder jak dla mnie jest inny, nadaje efekt promiennej cery ściągając oznaki zmęczenia i przywracając zdrowy blask. Perłowe drobinki modelują i fajnie delikatnie rozświetlają cerę. Olejek arganowy zawarty w składzie pudru odżywia, nawilża, ujędrnia i uelastycznia skórę. Mikrosfery matujące odpowiedzialne za absorpcję sebum przeciwdziałają świeceniu się skóry.
Fajny zarowno na zime, ponieważ twarz jest bardziej promienna, jak i na lato, wówczas w słońcu widać świecące delikatnie drobinki.
Aplikujemy na twarz i ciało za pomocą pędzla do pudru. Ja stosuje na policzki w tej chwili. Fajny widac efekt. I o dziwo nie mam po nim uczulenia i przebarwień. Ma delikatny zapach i piekny ksztalt róży (do czasu oczywiście):
Opakowanie zawiera 25 g. Data ważności jak w większości to 2 lata lub 12 miesięcy od otwarcia i pierwszego użycia.
Czy i Wy uzywałyście go może? Lub inne produkty tej firmy?
Ciekawa jestem Waszych opinii ❤
On jest śliczny, już od dawna mnie kusi ten rozświetlacz, ale nie mam go stacjonarnie :( Chyba zostaje mi zamówić przez internet.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda ten puder rozświetlający :)
OdpowiedzUsuńOgólnie też używam z tej firmy i kosmetyki są rewelacyjne !!
OdpowiedzUsuńA ja się boję używać rozświetlacza ponieważ mam w głowie takie przeświadczenie że twarz mi się będzie świecić, a tego nie lubię :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie używałam takiego rozświetlacza, bo nie za bardzo umiem. Może zrób też post jak go używać, żeby to dobrze wyglądało, a nie było go za dużo? :)
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu próbuję się przekonać do produktów tej firmy, ale jakoś zazwyczaj wybieram te sprawdzone wcześniej :)
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu używam rozświetlać w pisaku ale chętnie tez ten wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńFirmę znam,kosmetyki czasami kupuję ale tego rozświetlacza jeszcze nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńPozdr,
http://hopploshet.blogspot.com/
Nie używałam, ale muszę przyznać, że sam wygląd kusi :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Www.zyciejakpomarancze.blogspot.com
on jest cudowny ale moja cera świeci się sama z siebie ;p więc szukam matu raczej:) obserwuję!
OdpowiedzUsuńCudo 😍 wlasnie takiego rozświetlacza szukam 👌
OdpowiedzUsuńhttp://photoblognastolatki.blogspot.com
dziwne, obserwuje cie juz jakis czas a twoje posty mi się nie pokazują w obserwowanych blogach :(
OdpowiedzUsuńCo do samego produkty to nie dla mnie, nie lubie sie swiecic...
Super. Musze wypróbować!
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie wypróbować! Bardzo fajny post, przyjemnie się go czyta, oby więcej takich ;)
OdpowiedzUsuńJeśli dobrze pamiętam to moja kol go ma i również go polecała.
OdpowiedzUsuńJa się jeszcze nie maluję ale może kupię go komuś na święta :)
jaki ładny - ładne opakowanie ;) Ta róża jest zabójcza ;) Pudru nie znam :(
OdpowiedzUsuńWygląda ślicznie. Jestem ciekawa jak z wydajnością. Używałam kiedyś cieni tej firmy i byłam zadowolona.
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje, przyznam się że nie znam za bardzo marki, ale zachęcała mnie abym przejżała asortyment.
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
Ślicznie wygląda ta różna na rozświetlaczu :) Niedawno kupiłam swój z MUR, jeśli go skończę to wypróbuję ten z Ingrid bo bardzo ładnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńStosuje juz 5 lat fluid z Ingrid :) zaś w kamieniu nigdy nie miałam :D
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl - coś na temat relacji damsko-męskich :)
Piękny jest, nie miałam przyjemności go testować :) Dzięki za wizytę u mnie obserwuję :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńpiekny jest ! gratulacje :) ja sie musze zaopatrzyc w róz i w rozswietlacz
OdpowiedzUsuń