Jak niektórzy już z Was wcześniej wiedzieli 1 marca nasz synek Oluś miał swoje 3 urodziny.

Jak zwykle nasunęło się standardowe pytanie: Co by tu kupić? Drobnego... ale żeby go zainteresowało, a jednocześnie czegoś pożytecznego nauczyło. Dla mnie, jako mamy to bardzo istotne!

Lubicie marchewki? Był taki moment, ze często mówiono do mnie "Ewka - marchewka".

Dlatego dzisiaj zapraszam Was ma ciekawą marchewkową opowieść, której główną bohaterką będzie ...Carotina!



"Carotina Baby laptop" to pierwszy komputer przeznaczony dla naszych milusińskich. Zaprojektowany został dla dzieci powyżej pierwszego roku życia.

Posiada uproszczoną, wielofunkcyjną klawiaturę stworzoną do malutkich paluszków.



Przycisk Carotina usytuowany na środku komputerka. 
Z jego pomocą uruchamiany jest Baby Laptop.



6 interaktywnych przycisków dydaktycznych odkrywa:
- nazwy młodych zwierzątek,
(kurczaczka, cielaczka, źrebię, owieczkę, kaczątko, szczeniaczka, osiołka, świnkę i kotka)
- odgadywanie odgłosów,
- wierszyki o zwierzątkach,
- naukę języka angielskiego,
- rozpoznawanie kolorów,
- interaktywny quiz, dzięki któremu można utrwalać wcześniej zdobytą wiedzę.



Dzięki temu dziecko uczy się: kolorów, zwierzątek, zdolności słuchowych i manualnych, rozwija ciekawość, a także nabywa wiedzy z języka obcego.

Czego chcieć więcej?!

Malo tego... Wszystko pojawia się na podświetlanym ekranie, który może służyć jako lusterko:



Dzięki specjalnym diodom LED wyświetlają się zabawne, kolorowe, świecące obrazki:



Myślę, ze chyba każde dziecko polubi zabawę z tego typu edukacyjnym laptopem. pisząc recenzje mój solenizant zasiadł obok mnie udając ciężko zapracowanego młodego obywatela!

Bardzo Was zachęcam do tego typu rozrywki. Dodam tylko, ze cena takiej zabawki graniczny w wysokości 80-90 zl. Ja w supermarkecie Carrefour kupiłam ja na promocji za...... 39,99 zl.

Brawo JA!

Na koniec, jako zachętę przedstawiam Wam krótki filmik:
(Dajcie znac czy dziala bo mam problem z wrzuceniem go)




Fajne, prawda?

A czy Wasze dzieci bawią się tego typu zabawkami?


http://pl.liscianigroup.com/

15 komentarzy:

  1. Moje się jeszcze nie bawią bo ich jeszcze nie mam, ale zapewne jak wpadnę w szał zakupowy to tego typu gadżety na pewno się u mnie znajdą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super laptop :) chociaż moja młodsza już woli takie bardziej..doroślejsze ;P

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny gadżet dla dziecka !

    OdpowiedzUsuń
  4. Rozwijający prezencik :)
    sto lat i dużo zdrówka dla Maluszka :*

    OdpowiedzUsuń
  5. moja jeszcze za mała, ale ma tableta edukacyjnego :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Moj synek uwielbia takie laptopy ze swoim wcale się nie rozstaje :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Patrząc z jednej strony od małego uczymy dzieci korzystania ze sprzętów " elektronicznych " co jest nie odpowiednie, ale patrząc z drugiej jak mamy tego nie robić skoro coraz częściej nasze dziecko nas o to prosi ? I tu zaczyna się problem. Ale nic. Lepiej chyba jednak jest kupić coś co pomoże mu w rozwoju i edukacji przy czym da wiele zabawy niż kupić zabawkę, która po 5 min zostanie rzucona w kąt i zapomniana.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajna sprawa.
    Żyjemy teraz w erze komputerów więc nie uważam żeby było to coś złego uczyć od małego korzystania z takich sprzętów. Mój syn już od zerówki miał w szkole zajęcia komputerowe, więc chcąc nie chcąc i tak i tak dzieci mają z tym kontakt.
    My mamy trochę inny dla starszych dzieci z zagadkami z języka polskiego i angielskiego.

    OdpowiedzUsuń
  9. Filmik kochana niestety mi się nie chce odtworzyć;( Ale sądząc po zdjęciach i opisie ten komputerek dostarcza twojemu solenizantowi (Najlepszego dla synka) wiele godzin udanej i edukacyjnej zabawy!

    OdpowiedzUsuń
  10. Filmik niestety nie działa. Fajne są tego typu zabawki.
    Odwdzięczam się za szczery komentarz.
    Pozdrawiam,annnathalie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Mojej Olci by się przydało cos takiego. Właśnie rozważam zakup laptopa lub tableta edukacyjnego dla niej 😊

    OdpowiedzUsuń
  12. Mi niestety też filmik nie działa, ale same zdjęcia zachwycają! :

    OdpowiedzUsuń
  13. Mieliśmy bardzo podobny sprzęcik jak mój syn był młodszy.

    OdpowiedzUsuń
  14. świetna rzecz, ucząc bawi bawiąc uczy

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci bardzo za Twój komentarz.