9/28/2018 01:18:00 PM
BODY MIST BLUE LAGOON Freesia & Delicate Daisy - perfumowana mgiełka Reverscosmetics
Z kosmetykami firmy Reverscosmetics miałam już spotkanie, a treść do mojej recenzji możecie znaleźć tutaj. Wówczas zachwyciłam się silikonową bazą pod makijaż, która rewelacyjnie się u mnie spisała.
Kiedy marka ta wypuściła swoje nowości musiałam je koniecznie wypróbować. Nic na to nie poradzę, mam słabość do wielu rzeczy, w tym m.in. do kosmetyków. A jeżeli pachną, to jestem kupiona.
Dziś chciałabym Wam przedstawić zapachowe mgiełki.
Do dyspozycji stoi nam właściwie 6 różnych zapachów.
Ja trafiłam na BLUE LAGOON Freesia & Delicate Daisy.
Lato pozostało już tylko w naszych wspomnieniach. Ale z mgiełką Blue Lagoon masz szansę powrócić do powiewu cudownej, morskiej bryzy.
1. nuty głowy: cytrusy, zielone jabłko, kiwi,
2. nuty serca: fresia, nuty morskie, magnolia,
3. nuty bazy: brzoskwinia, drewno bursztynowe, białe piżmo.
Mgiełka jest orzeźwiająca, budzi wręcz do życia i aktywności. Na początku dość mocno wyczuwalne są cytusy, jednak jabłko, kiwi i magnolia "uspokajają" i w efekcie końcowym zapach jest już dużo delikatniejszy. Nuty morskie przyjemnie odświeżają. Trzymając latem w lodówce Blue Lagoon zaserwuje nam sporą dawkę ochłodzenia, które przecież jest dla nas wówczas niezbędne.
Mamy aż 210 ml zapachu, który nie rozpryskuje kroplami, co się czasem w przypadku mgiełek zdarza.
Wręcz idealnie rozpyla. Ciało (mam tu na myśli np. okolice szyi) sie nie klei, nie mam żadnych plam, nic mnie nie swędzi. Generalnie zapach dość długo się utrzymuję i tu brawo dla producenta. Nawet włosy pachną. Nie są to typowe perfumy, więc nie oczekujmy od niej "kokosów". Ma odświeżyć i tu spełnia swoją rolę w 100 %.
Także trwałość na ciele jak na perfumowaną mgiełkę przystało oceniam na mocne 9.
Na zużycie mamy 24 miesiące, co akurat mnie bardzo zadowoliło. Chociaż myślę, że znacznie szybciej ujrzę pustkę w buteleczce.
Tego typu mgiełki możemy też wykorzystać do odświeżenia pomieszczeń czy też pościeli.
Ja, jednym tylko naciśnięciem, rozpyliłam w samochodzie i od razu się lepiej poczułam.
Mgiełka jest orzeźwiająca, budzi wręcz do życia i aktywności. Na początku dość mocno wyczuwalne są cytusy, jednak jabłko, kiwi i magnolia "uspokajają" i w efekcie końcowym zapach jest już dużo delikatniejszy. Nuty morskie przyjemnie odświeżają. Trzymając latem w lodówce Blue Lagoon zaserwuje nam sporą dawkę ochłodzenia, które przecież jest dla nas wówczas niezbędne.
Mamy aż 210 ml zapachu, który nie rozpryskuje kroplami, co się czasem w przypadku mgiełek zdarza.
Wręcz idealnie rozpyla. Ciało (mam tu na myśli np. okolice szyi) sie nie klei, nie mam żadnych plam, nic mnie nie swędzi. Generalnie zapach dość długo się utrzymuję i tu brawo dla producenta. Nawet włosy pachną. Nie są to typowe perfumy, więc nie oczekujmy od niej "kokosów". Ma odświeżyć i tu spełnia swoją rolę w 100 %.
Także trwałość na ciele jak na perfumowaną mgiełkę przystało oceniam na mocne 9.
Na zużycie mamy 24 miesiące, co akurat mnie bardzo zadowoliło. Chociaż myślę, że znacznie szybciej ujrzę pustkę w buteleczce.
Tego typu mgiełki możemy też wykorzystać do odświeżenia pomieszczeń czy też pościeli.
Ja, jednym tylko naciśnięciem, rozpyliłam w samochodzie i od razu się lepiej poczułam.
chętnie przygarniałabym wszystkie te mgiełki.
OdpowiedzUsuńMimo to, że lato już niestety pozostało tylko wspomnieniem, takie orzeźwienie z pewnością nie przyda. Zwłaszcza szarą jesienią, gdy nic się nie chce, świeża cytrusowe bryza się super sprawdzi i ożywi nas :) lubię kosmetyki od Reverscosmetics i u mnie się wiele z nich bardzo dobrze sprawdza!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie mgiełki :)
OdpowiedzUsuńMgiełki zazwyczaj kupuję z Avonu, bo lubię ich zapachy. Ciekawe czy od tej firmy te perfumowane mgiełki by mi się spodobały:)
OdpowiedzUsuńMgiełek dawno nie miałam, a te kuszą wyglądem i zapachami :)
OdpowiedzUsuńOne pachną pięknie te mgiełki 😀
OdpowiedzUsuńOd razu chciałam napisać, że bym się tym na pewno nie spryskała. Jednak pomysł do samochodu, do pomieszczeń lub do pościeli jest super! :)
OdpowiedzUsuńA dlaczego?
UsuńTe mgiełki muszą cudownie pachnieć, sama bym je wypróbowała!
OdpowiedzUsuńRzadko używam mgiełek jednak na tą skusiłabym się od razu :)
OdpowiedzUsuńMarkę oczywiście znam, ale z mgiełek nie korzystałam.
OdpowiedzUsuńTotalnie nie znam tej marki, fajny pomysł ze spryskiwaniem pościeli czy w samochodzie :)
OdpowiedzUsuńZapach by mi odpowiadał, lubię takie mgiełki są przyjemne
OdpowiedzUsuńCzekam na paczkę z tymi nowościami - ogromnie ciekawi mnie ta mgiełka - zamówiłam ten sam zapach.
OdpowiedzUsuńOstatnio zwracam większą uwagę na takie mgiełki choć bardziej przydałyby się na lato :)
OdpowiedzUsuńMgiełki to bardzo fajne rozwiązanie, szczególnie latem. Fajnie, że aż tyle zapachów jest dostępnych.
OdpowiedzUsuńZnam ta firme tylko z kolorowki. Nie wiedzialam, ze maja w ofercie mgiełki.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie mgielki ☺
OdpowiedzUsuńTeż mam mgiełkę z tej serii, ale wersję fioletową;>
OdpowiedzUsuńLubię takie mgiełki :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie mgielki, szczegolnie latem
OdpowiedzUsuńNie znam tych mgiełek. Tego typu produkty są bardzo przydatne każdego dnia, a szczególnie w ciepłe, letnie dni.
OdpowiedzUsuńMuszę sięgnąć po tę mgiełkę. Już wyobrażam sobie jej zapach *.*
OdpowiedzUsuń