Ziaja Marshmallow Karmelizowany Peeling Cukrowy to jeden z kosmetyków z serii "Pielęgnacyjny Przysmak", który ponoć zdobył serca wielu miłośniczek pielęgnacji ciała. 
Jego nazwa - "Truskawkowy Puch" - nie powstała bez powodu, ponieważ obiecuje przyjemność dla zmysłów, a obietnice producenta dotyczące wygładzenia skóry i intensywnego nawilżenia wręcz aż zachęcają do jego wypróbowania. Tym bardziej wzbudziło to moje zainteresowanie i szybko doszłam do wniosku, że trzeba go wziąć w obroty. 
Dlatego dzisiaj, książkowo, przedstawię Wam go krok po kroku.  
SKŁAD:  

Kosmetyk zawiera naturalne kryształki cukru, które delikatnie złuszczają martwy naskórek. Dodatkowo masło shea, wosk pszczeli i oleje roślinne (m.in. olej kokosowy) intensywnie nawilżają i odżywiają skórę, pozostawiając ją miękką i gładką.
 
OPAKOWANIE:  
Peeling znajduje się w przezroczystym, plastikowym słoiku o pojemności 300 ml z kolorową etykietą utrzymaną w pastelowych odcieniach różu i beżu. 
 
Opakowanie jest praktyczne - szeroki otwór ułatwia nabieranie produktu, a estetyczna grafika i słodkie akcenty wizualnie jeszcze bardziej przyciągają, aby po niego sięgnąć. 
 
ZAPACH:  
 
„Truskawkowy Puch” to połączenie słodkich nut truskawki, pianki marshmallow i lekkiej karmelizowanej słodyczy. Całość jest tak przyjemna, że chce się tylko wąchać. Aromat przypomina mi wizytę w cukierni, w której zawsze unosi się "pyszny" i słodki zapach. 
 
MOJA OPINIA I PODSUMOWANIE:  
Po kilkunastu dniach stosowania peelingu Ziaja Marshmallow skóra jest fajnie gładka, miękka i delikatnie pachnąca. Konsystencja i kryształki cukru nie są jakieś ogromne i sprawiają, że produkt dokładnie złuszcza naskórek bez podrażnień. Dla osób szukających mocnego złuszczenia może być jednak za bardzo delikatny. Mi on jednak wystarczy.  
 
Zdecydowanie jest to kosmetyk łączący skuteczną pielęgnację z przyjemnością zmysłową. Estetyczne opakowanie, przyjemna konsystencja, słodki aromat i delikatne złuszczanie sprawiają, że produkt jest wart uwagi. Ziaja ma świetne produkty, w tym również cenowo, dlatego proponuję inwestować w polskie marki, ponieważ i one stają na wysokości zadania spełniając przynajmniej moje oczekiwania. Polecam. Szkoda, że ten truskawkowy zapach się tak krótko trzyma. 
 

Brak komentarzy:

Dziękuję Ci bardzo za Twój komentarz.