Bio oil to bardzo popularny preparat na rozstępy i nie tylko potrądzikowe blizny.
Właściwości olejków oślinnych skutecznie przywracają równowagę hydrolipidową skóry i wyrównują koloryt skóry.
Co to za ojeki i jakie mają zastosowanie?:
- z nagietka - ma właściwości regeneracyjne, poprawia także ukrwienie skóry i łagodzi stany zapalne, a tym samym przyśpiesza gojenie się ran i wygładza skórę pokrytą większymi bliznami, np. pooperacyjnymi,
- lawendowy - przyspiesza proces gojenia się świeżych rozstępów w kolorze czerwonym i różowym. Zmniejsza także ryzyko powstania nowych rozstępów. Dlatego właśnie jest on polecany zwłaszcza dla kobiet w ciąży w celu zniwelowania rozstępów powstałych na wskutek rozciągania się skóry,
- rozmarynowy - rozjaśnia blizny, dlatego wykorzystuje się go w celu łagodzeniu zmian trądzikowych i leczenia nowo powstałych rozstępów. Olejek rozmarynowy ma wiele właściwości prozdrowotnych i pielęgnacyjnych. Według opinii nie powinny go stosować kobiety w ciąży, osoby cierpiące na nadwrażliwość skóry, uczulone na rozmaryn oraz dzieci poniżej 12. roku życia. Na szczęście jego zawartość w preparacie Bio oil jest na tyle mała i nieszkodliwa, że może on być przeznaczony dla kobiety w ciąży,
- rumiankowy - rozjaśnia blizny i rozstępy, a także łagodzi i likwiduje obrzęki.
Nie piszę o tym dzisiaj bez przyczyny...
Stosowałam go pierwszy raz w ciąży 8 lat temu. Jestem osobą bardzo wysoką i szczupłą, bałam się, że ciąża spowoduje liczne rozstępy. Stosując Bio Oil systematycznie rozstępów akurat w okolicach brzucha na szczęście nie posiadam. Ani po pierwszej, ani po drugiej ciąży. Zostały malutkie na pupie. Biorąc pod uwagę, że w pierwszej ciąży przytyłam 20 kg to skóra ma się nieźle, ponieważ trzymałam się zasady i smarowałam się nim rano i wieczorem. Nie jestem zwolennikiem "natłuszczania się". Moja
skóra potrzebowała czasu, nim preparat wsiąkł.
Teraz nie jestem w ciąży. Jednak mam inny problem. Pooperacyjną bliznę.
Tego roku w czerwcu cierpiałam na rwę kulszową. Wrogowi jej nie życzę, kiedy miesiąc przykuta do łóżka zdana byłam na inne osoby w codziennym funkcjonowaniu. Stosy tabletek, zastrzyków, sterydów nie pomagały. Raz karetkę wzywaliśmy. Naszprycowali lekami w szpitalu i kazali zrobić rezonans. Zapisałam się prywatnie, ale musiałam stanąć na nogi, żeby dojechać do kliniki. Niestety nie zdążyłam. Rwa zaatakowała po raz drugi na tyle, że straciłam czucie w nodze. Wezwaliśmy karetkę. Po szeregu badań rezonans wykazał, że mi dysk wypadł i musi być natychmiastowa operacja, ponieważ w ponad 70% nie czułam nogi.Choć byłam przeciwna nie miałam już wyjścia.
Pamiątka w postaci blizny pozostała. I tu pytanie do Was: czy któraś posiada bliznę i smaruje ją Bio Oil'em? Bądź może polecić coś skutecznego?
Za wszelkie sugestie będę bardzo wdzięczna.
Właściwości olejków oślinnych skutecznie przywracają równowagę hydrolipidową skóry i wyrównują koloryt skóry.
Co to za ojeki i jakie mają zastosowanie?:
- z nagietka - ma właściwości regeneracyjne, poprawia także ukrwienie skóry i łagodzi stany zapalne, a tym samym przyśpiesza gojenie się ran i wygładza skórę pokrytą większymi bliznami, np. pooperacyjnymi,
- lawendowy - przyspiesza proces gojenia się świeżych rozstępów w kolorze czerwonym i różowym. Zmniejsza także ryzyko powstania nowych rozstępów. Dlatego właśnie jest on polecany zwłaszcza dla kobiet w ciąży w celu zniwelowania rozstępów powstałych na wskutek rozciągania się skóry,
- rozmarynowy - rozjaśnia blizny, dlatego wykorzystuje się go w celu łagodzeniu zmian trądzikowych i leczenia nowo powstałych rozstępów. Olejek rozmarynowy ma wiele właściwości prozdrowotnych i pielęgnacyjnych. Według opinii nie powinny go stosować kobiety w ciąży, osoby cierpiące na nadwrażliwość skóry, uczulone na rozmaryn oraz dzieci poniżej 12. roku życia. Na szczęście jego zawartość w preparacie Bio oil jest na tyle mała i nieszkodliwa, że może on być przeznaczony dla kobiety w ciąży,
- rumiankowy - rozjaśnia blizny i rozstępy, a także łagodzi i likwiduje obrzęki.
Nie piszę o tym dzisiaj bez przyczyny...
Stosowałam go pierwszy raz w ciąży 8 lat temu. Jestem osobą bardzo wysoką i szczupłą, bałam się, że ciąża spowoduje liczne rozstępy. Stosując Bio Oil systematycznie rozstępów akurat w okolicach brzucha na szczęście nie posiadam. Ani po pierwszej, ani po drugiej ciąży. Zostały malutkie na pupie. Biorąc pod uwagę, że w pierwszej ciąży przytyłam 20 kg to skóra ma się nieźle, ponieważ trzymałam się zasady i smarowałam się nim rano i wieczorem. Nie jestem zwolennikiem "natłuszczania się". Moja
skóra potrzebowała czasu, nim preparat wsiąkł.
Teraz nie jestem w ciąży. Jednak mam inny problem. Pooperacyjną bliznę.
Tego roku w czerwcu cierpiałam na rwę kulszową. Wrogowi jej nie życzę, kiedy miesiąc przykuta do łóżka zdana byłam na inne osoby w codziennym funkcjonowaniu. Stosy tabletek, zastrzyków, sterydów nie pomagały. Raz karetkę wzywaliśmy. Naszprycowali lekami w szpitalu i kazali zrobić rezonans. Zapisałam się prywatnie, ale musiałam stanąć na nogi, żeby dojechać do kliniki. Niestety nie zdążyłam. Rwa zaatakowała po raz drugi na tyle, że straciłam czucie w nodze. Wezwaliśmy karetkę. Po szeregu badań rezonans wykazał, że mi dysk wypadł i musi być natychmiastowa operacja, ponieważ w ponad 70% nie czułam nogi.Choć byłam przeciwna nie miałam już wyjścia.
Pamiątka w postaci blizny pozostała. I tu pytanie do Was: czy któraś posiada bliznę i smaruje ją Bio Oil'em? Bądź może polecić coś skutecznego?
Za wszelkie sugestie będę bardzo wdzięczna.
Nie używałam nigdy wcześniej tego olejku ale sporo pozytywnych opinii o nom czytałam.
OdpowiedzUsuńUzywam, produkt fajny.Ale jak zauwazyłam nie u kazdego sie sprawdza:)
OdpowiedzUsuńJa nie używałam ale wiele osób mówi że jest bardzo dobry .
OdpowiedzUsuńmam go i jestem bardzo zadowolona ;) co prawda używam go tylko do wanny do kąpieli kilka kropel ale widzę jak działa na moją skórę ;)
OdpowiedzUsuńNa rozstępy skuteczny jest również olej kokosowy nierafinowany :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś, ale nie dał mi wielkiego efektu ;( Najlepiej wypadł u mnie Palmers
OdpowiedzUsuńJa właśnie zaczęłam stosowanie tego olejku, rozstępy goją się idealnie, rany i blizny po pryszczach na twarzy też co mega mnie zaskoczyło. Prócz tego mam na rękach kilka ciemnych ale nie wypukłych blizn po oparzeniu (praca na kuchni). Schodzą one choć nie idzie to łatwo i szybko. Moja skóra jest mega wybredna, mimo że jest młoda...
OdpowiedzUsuńMyślę że warto spróbować.
bardzo współczuję doświadczeń z rwą :( Olejków nie znam, nigdy nie stosowałam :(
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://zyciejakpomarancze.blogspot.com/
Ja dopiero po urodzeniu biorę Oli dopadłam w swoje ręce. mam sporo rozstępów, ale właśnie dzięki olejkowi i oczywiście systematyczności są bledsze mniej widoczne. Najlepiej smarować po lekkim peelingu. Świetnie działa na przebarwienia na twarzy.
OdpowiedzUsuńRecenzje znajdziesz u mnie.
Buziaki Kochana.
oj przydałby mi się :) moje rozstępy mnie przerażają
OdpowiedzUsuńNie używałam tego olejku ale wydaje sie spoko :)
OdpowiedzUsuńMam go i rzeczywiście jestem z niego zadowolona. Koleżance bardzo pomogły w walce z rozstępami - złagodził ich widoczność.
OdpowiedzUsuńJak już i mnie w końcu dosiegnie macierzyństwo to na pewno będę o tym pamiętać :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam duzo o tym olejku, ale go nie używałam. rozstępy i tak mi wyszly w pierwszej ciazy, ale chyba zle o siebie dbałam. no coz.. jak bede w drugiej to postaram sie lepiej o siebie dbac by wyeliminować kolejne ;)
OdpowiedzUsuńMam ten olejek i na rozstępy jest o.k, ale na blizny nie bardzo. Niestety nic innego nie polecę :(
OdpowiedzUsuńSłyszałam dużo o tym olejku moja koleżanka go używała i jej pomógł w walce z rozstępami ;)
OdpowiedzUsuńMój blog
nie uzywałam. ale warto sparwdzic na sobie
OdpowiedzUsuńkażda skóra jest inna i potrzebuje czegoś innego, ale sama chcę to zakupić :D
OdpowiedzUsuńMiałam go i bardzo mi pomogł kochana ;)
OdpowiedzUsuńJa czekam jak będzie w promocji w jakieś sensownej cenie.
OdpowiedzUsuńBardzo dużo dobrego słyszałam o tym produkcie:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńEwcia, stosowałam po 1ej ciąży przez okres ok 2mcy systematycznie, ale tylko wieczorem, bo olejek strasznie tłuści ubrania. Pozniej stosowałam mniej systematycznie np. 1-2-3 razy w tygodniu... pozniej 1-2-3 razy w miesiacu ;) przez ok pól roku... jakis zmian wiekszych w moich rozstepach nie zauważyłam :( w 2ej ciąży stosowałam od 3mca... i w 7-8 mcu doszły kolejne rozstepy... zaprzestałam stosowania ;) brzuch i tak schowany... :P niestety na blizny nie znam nic godnego polecenia...
OdpowiedzUsuńNiestety żaden kosmetyk nie jest w stanie uchronić nas przed powstawaniem rozstępów. Najskuteczniejsze sa zabiegi z zakresu medycyny estetycznej. Bardzo dobre efekty daje laseroterapia (laser CO2, iPixel, Emerge) a także mezoterapia igłowa i mikroigłowa. Zabiegi najlepiej wykonac w moemncie, gdy rozstepy sa jeszcze w fazie zapalnej.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTakie olejki odkąd pamiętam były stosowane na różnego rodzaju blizny, lecz nie bardzo wiem jak wygląda ich skuteczność. W moim przypadku gdy miałam bliznę doskonale zadziałał u mnie preparat https://sutricon.pl który raz na zawsze usunął moją bliznę. W tym przypadku jestem bardzo zadowolona z jego działania.
OdpowiedzUsuńmi sie nie nie sprawdzil ten olejek :/
OdpowiedzUsuńSzkoda. Ja stosuję już któreś opakowanie i jestem bardzo zadowolona. Teraz smaruję sobie bliznę po operacji kręgosłupa.
Usuńja mam niestety takie same odczucia :( ani na bliznę, ani na rozstępy, przy drugiej ciąży już zrezygowałam i zaczęłam używać też polecanego strialysa, i on sobie już lepiej poradził.
UsuńCześć. Jeżeli chodzi o leki, to powiem wam, że mnie najłatwiej tego typu produkty zamawiać przez internet. Ostatnio udało mi się zamówić że Contractubex w bardzo dobrej cenie. Generalnie to polecam tam zajrzeć na stronę Ceneo, bo tam możliwe porównać ceny wszystkich możliwych produktów.
OdpowiedzUsuń