Hej!

Już przybliżałam Wam nieco wiedzy na temat firmy topestetic.pl



Miałam okazję wypróbować świetny krem do twarzy, a ponadto tonik oraz płyn micelarny.

Jednak w zestawie miałam również 3-mini niespodzianki o oszałamiającym zapachu oraz działaniu.

Uważam, że są to godne uwagi produkty, dlatego postanowiłam również i im poświęcić trochę uwagi.


Chodzi mi tu oczywiście o te trzy malutkie, czarne krążki, które również były zawartością przesyłki.

Są to peelingi do ciała.

Postanowiłam zwrócić na nie uwagę, ponieważ przeznaczone są do każdego rodzaju skóry.

YASUMI amethyst glare - owoce leśne

Oryginalne, pełnowartosciowe opakowanie wygląda tak:
Zawiera on drobinki cukru, które usuwają zrogowaciałe komórki naskórka, dzięki czemu skóra staje się dogłębnie oczyszczona i wygładzona. Kryształki wspomagają mikrokrążenie i dotleniają skórę.

W składzie znajdziemy:
1. olej z pestek słonecznika, który chroni skórę przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi budując barierę ochronną,
2. glicerynę, która skutecznie nawilża skórę czyniąc ją bardziej  miękką i elastyczną,
3. owoce leśne zawierające witaminę C oraz kwasy owocowe - to one powodują, że skóre staje się rozjaśniona, a koloryt cery wyrównany,
4. olej z gąbki egipskiej - zawarty w niej kwas linolowy ma działanie regenerujące i odnawiające hamując tym samym nadmierne rogowacenia,

Dzięki niemu skóra staje się gładka, nawilżona, odprężona i zregenerowana. A my czujemy się promiennie.

Zawiera sporą ilość, mianowicie 220 gram, a zakupimy go tutaj w cenie 45 zł.:


YASUMI onyx glory
solny peeling do ciała (zielona herbata)
Jest to połączenie kryształków soli z właściwościami zielonej herbaty, co tworzy preparat do wygładzania, ujędrniania i nawilżania całej skóry ciała.

W składzie mamy:
1. olej z pestek słonecznika,
2. oliwa z oliwek oraz gliceryna, które pozostawiają na skórze delikatną warstwę, przez co naskórek chroniony jest przed szkodliwymi czynnikami i nadmierną uczieczką wody,
3. ekstrakt z zielonej herbaty - ma działanie antyoksydacyjne, dzięki czemu neutralizuje wolne rodniki odpowiedzialne za przyspieszony proces starzenia się skóry,

Dzięki niemu nie tylko odświeżymy sobie nasze ciało, ale usuniemy również zrogowaciały naskórek. Uzyskamy wówczas miękką, jedwabistą w dotyku skórę. 
Przepięny zapach powoduje, że poczujemy się jak we własnym domowym SPA. 

Peeling polecany jest dla każdego rodzaju skóry, zwłaszcza szorstkiej oraz suchej. Ponadto możemy go stosować do tych delikatnych partii, czyli biustu oraz dekoltu.

220 gram kosztuje 39 zł. Zakupimy go tutaj:

YASUMI topaz glamour:
cukrowy peeling z pomarańczą 

Zawarte w nim również drobne kryształki złuszczają martwy naskórek, dzięki czemu dochodzi do oczyszczenia całego ciała oraz dotleniania komórek. Świetnie wygładza nasze ciało, przynosi miękkość i elastyczność. 

W składzie znajdziemy masło shea i wsok pszczeli, które dostarczają dużą dawkę odżywienia i chronią przed nadmiernym wysuszeniem. Rozmaryn poprawia jędrność oraz wspomaga krążenie, skóra pomarańczowa powoduje odświeżenie i pobudzenie zmysłów. 

Peeling w ilośći 220 gram zakupimy za 45 zł.:

---------

Niezwykle przyjemny zapach wszystkich trzech peelingów powoduje, że nasz nastrój się poprawia i powraca energia na cały dzień. Każdy z nich aplikujemy na wilgotną skórę ciała, wykonujemy delikatny masaż i całość spłukujemy ciepłą wodą. Ja stosowałam dwa rzy w tygodniu, chociaż wystarczy również tylko jeden raz. 

Jeżeli chodzi o faworyta, to niestety spośród wszystkich trzech niestety go nie mam. 
Każdy przynosi świetne efekty. A zapach - obłęd! Aż miło.

Jeżeli chcesz się odprężyć, a jednocześnie uzyskać efekt miękkiej, delikatnej skóry nie podrażniając jej to jak najbardziej polecam te peelingi.


Już same kolory przyciągają wzrok i zachęcają do użytku.





33 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam scruby, a te są wyjątkowo aromatyczne. Scruby są geste, wiec wystarczają na dłuższy czas. Widać, że do ich produkcji zostały wykorzystane naturalne składniki. Z chęcią kupię pełnowymiarowy scrub.

    OdpowiedzUsuń
  3. chce wypróbować ten z pomarańczą ! chyba najbardziej przypadłby mi do gustu ale jestem ciekawa wszystkich trzech wariantów!

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam peelingi z Yasumi i ich zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam ten peeling z owocami leśnymi. Zapach jest obłędny no i działa niezawodnie. Skóra gładka i miękka.

    OdpowiedzUsuń
  6. Czuję piękne zapachy aż tu!

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam wszelkie peelingi, więc z miłą chęcią bym je przetestowała !

    OdpowiedzUsuń
  8. Wyglądają bardzo zachęcająco. Zarówno konsystencja jak i kolory. Pewnie też świetnie pachną.

    OdpowiedzUsuń
  9. Powiem ze zachecilas mnie do spojrzenia na ta marke :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja skusiłabym się na peelingi cukrowe, ponieważ solne są trochę uciążliwe, kiedy np. się skaleczymy w palec czy zadrapiemy na nodze - wtedy strasznie piecze, wiadomo, jak to sól na ranach :p Peelingi cukrowe nie przysparzają takiego dyskomfortu. Poza tym są w fajnych wariantach zapachowych. Owoce leśne brałabym bez namysłu :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Wyglądają przepysznie ;) uwielbiam owocowe peelingi, tych jeszcze nie próbowałam ale na pewno to zrobię!

    OdpowiedzUsuń
  12. Wyglądają rewelacyjnie! Z chęcią wypróbowałabym wszystkie trzy! Ich kolor zachwyca :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie miałam pojęcia że mają w ofercie peelingi, ale na pewno zielony bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Peeling owoce leśne chętnie bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Najchętniej wypróbowałabym... wszystkie :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Pomarańczowy mogłabym pokochać... tylko ta cena :(

    OdpowiedzUsuń
  17. Z chęcią wyprobowalabym kazdego z nich :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ooo ten z pomarańczą muszę go mieć <3

    OdpowiedzUsuń
  19. Uwielbiam peelingi, zwłaszcza cukrowe. Te wyglądają kusząco :D Obserwuję i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ah... kuszą niemiernie :) Szczególnie ten z owoców leśnych! Pomarańczy nie przetestujemy, bo jesteśmy uczulone :/

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam peelingi.
    Ten z zieloną herbatą przypadł mi do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Wszystkie bardzo fajnie wyglądają i ich cena jest dość przyzwoita

    OdpowiedzUsuń
  23. zazdroszcze tych aromatów, usiałbyc bardzo uwodzące zmysły

    OdpowiedzUsuń
  24. Już czuje słodycz owoców leśnych, pomarańczy i orzeźwiającą białą herbatę na moim ciele podczas odprężającego relaksu w kąpieli. Uwielbiam tego typu peelingi, bo potrafią zdziałać cuda!

    OdpowiedzUsuń
  25. Uwielbiam scruby o aromatycznych zapachach :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Uwielbiam wszelkiego rodzaju peelingi :)

    OdpowiedzUsuń
  27. mnie od jakiegoś czasu kusza kosmetyki Yasumi <3 po Twojej recenzji te scruby musza być moje !

    OdpowiedzUsuń
  28. Kojarzę firmę ale jeszcze nic od nich nie miałam. Zielona herbata kusi <3

    OdpowiedzUsuń
  29. No te peelingi to musi być coś :) zapewne pięknie pachną

    OdpowiedzUsuń
  30. Nigdy nie używałam peelingów do całego ciała, zawsze tylko na twarz, ale po twoim wpisie nabrałam ochoty na zakup takiego produktu. Szczególnie przekonują mnie do tego te owoce leśne :D

    OdpowiedzUsuń
  31. Z chęcią wyprobowalabym te peelingi 😍

    OdpowiedzUsuń
  32. Z checia wyprobowalabym ten pomaranczowy peeling. Juz sobie nawet wyobrazam ten zapach pomaranczy.

    OdpowiedzUsuń
  33. ten pomarańczowy chyba przypadł by mi najbardziej do gustu :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci bardzo za Twój komentarz.