2/07/2018 08:25:00 PM
Haul rosegal.com - gadżety, które musiałam mieć w domu (drzewko LED, power bank i zegarek sportowy)
Jest to jedyne zamówienie, z którym miałam dość pod górkę. Wszystkie trzy pozycje, które zamówiłam w sklepie rosegal.com wysłane były kurierem. Szybko dotarły do Polski, ale wszelkie pytania ze strony agencji celnej wydłużyły ich dostawę do domu.
Zapraszam Was na mój haul...
Postanowiłam zaopatrzyć się w power bank (różowe serduszko).
Uważam, że jest to dość przydatny gadżet zwlaszcza w terenie, w podróży. Nagle, jak na złość, bateria w telefonie pada i co tu zrobić?
Wyglądem zewnętrzym nie odbiega od tego, który przedstawiony został na zdjęciu w sklepie.
W zestawie mamy instrukcje w dwóch językach: chińskim i angielskim. Ponadto smyczkę w różowym kolorze (niestety gdzieś mi zaginęła w akcji) i kabel USB, za którego pomocą ładujemy urządzenie.
Posiada mniejsze wejście na kabel USB, ładujący sam power bank oraz wejście, aby móc nim ładować inny sprzęt, np. telefon. Moc ładowania porównywalna może być do zwykłej ładowarki telefonicznej o mocy 1 ampera. Nie jest oszałamiająca, ale lepsze to niż nic.
Taki power bank, prócz ładowania, spełnia także funkcję tzw. ogrzewacza (niby do 40 stopni).
I tu do wyboru mamy dwie opcje.
Uruchamiając go włącza się najpierw żółta dioda. Power bank jest ciepły (nie wiem dokładnie, jaka jest wtedy temperatura, ale niższa niż druga opcja) i w takim trybie pracuje około 5-6 godzin.
Przełączając ponownie, tym razem na białą diodę, moc grzania jest już dużo wyższa. Urządzenie w takim stanie wg instrukcji powinno pracować 3-4 godziny.
Ogólnie wizualnie mi się podoba.
Moi domownicy (płeć męska) woleliby, aby wygląd zewnętrzny był bardziej uniwersalny, bo jak to, facet z serduszkiem? Ale kiedy będą w potrzebie, myślę, że bez oporu po niego sięgną.
Dobrze, że dookoła power bank'a jest silikonowe zabezpieczenie, ponieważ już raz wyślizgnął mi się z rąk. Było to z dość dużej wysokości. Ale przeturlał się niczym piłeczka.
Gadżet fajny, wart jest zakupu, aczkolwiek mógłby mieć te 2 ampery.
Zamówiłam jeszcze jeden, który dostępny jest w sklepie w kształcie sówki, aby móc oba porównać.
Także zobaczymy. Jeszcze powróce tutaj w tym temacie.
W zestawie mamy instrukcje w dwóch językach: chińskim i angielskim. Ponadto smyczkę w różowym kolorze (niestety gdzieś mi zaginęła w akcji) i kabel USB, za którego pomocą ładujemy urządzenie.
Posiada mniejsze wejście na kabel USB, ładujący sam power bank oraz wejście, aby móc nim ładować inny sprzęt, np. telefon. Moc ładowania porównywalna może być do zwykłej ładowarki telefonicznej o mocy 1 ampera. Nie jest oszałamiająca, ale lepsze to niż nic.
Taki power bank, prócz ładowania, spełnia także funkcję tzw. ogrzewacza (niby do 40 stopni).
I tu do wyboru mamy dwie opcje.
Uruchamiając go włącza się najpierw żółta dioda. Power bank jest ciepły (nie wiem dokładnie, jaka jest wtedy temperatura, ale niższa niż druga opcja) i w takim trybie pracuje około 5-6 godzin.
Przełączając ponownie, tym razem na białą diodę, moc grzania jest już dużo wyższa. Urządzenie w takim stanie wg instrukcji powinno pracować 3-4 godziny.
Ogólnie wizualnie mi się podoba.
Moi domownicy (płeć męska) woleliby, aby wygląd zewnętrzny był bardziej uniwersalny, bo jak to, facet z serduszkiem? Ale kiedy będą w potrzebie, myślę, że bez oporu po niego sięgną.
Dobrze, że dookoła power bank'a jest silikonowe zabezpieczenie, ponieważ już raz wyślizgnął mi się z rąk. Było to z dość dużej wysokości. Ale przeturlał się niczym piłeczka.
Gadżet fajny, wart jest zakupu, aczkolwiek mógłby mieć te 2 ampery.
Zamówiłam jeszcze jeden, który dostępny jest w sklepie w kształcie sówki, aby móc oba porównać.
Także zobaczymy. Jeszcze powróce tutaj w tym temacie.
Jako dekorację do domu wybrałam świecące drzewko LED.
Już daaaawno się na nie czaiłam.
Wygląda jak brzoza. Gałązki możemy wyginać w każdą stronę tak, jak nam się podoba.
Taka dekoracja świetna jest na Święto Bożego Narodzenia, do pokoju dzieci, do sypialni. Znajoma moja zrobiła sobie z niego ... stojak na biżuterię...
Gałęzie mają wbudowane lampki LED.
W efekcie końcowym daje nam delikatne światło, dzięki czemu bardzo ładnie się prezentuje.
Wygląda jak brzoza. Gałązki możemy wyginać w każdą stronę tak, jak nam się podoba.
Taka dekoracja świetna jest na Święto Bożego Narodzenia, do pokoju dzieci, do sypialni. Znajoma moja zrobiła sobie z niego ... stojak na biżuterię...
Gałęzie mają wbudowane lampki LED.
W efekcie końcowym daje nam delikatne światło, dzięki czemu bardzo ładnie się prezentuje.
Zasilane jest trzema bateriami typu paluszki AA, które nie są dołączone do zestawu.
A na koniec zegarek...
Dotarł w ładnym czarnym, eleganckim opakowaniu.
Dlaczego sportowy? Są dla mnie uniwersalne i nie muszę skracać paska.
Bez zegarka czuje się tak, jak każdy z nas bez telefonu. Muszę go przez 24 godziny mieć na ręce.
Jak widzicie wyświetlacz ma analogowo-cyfrowy.
Niby jest wodoodporny do 30 metrów. Zastanawiam, czy woda nie dostanie się przez to pokrętło do ustawiania wskazówek. Kwestia, jak zegarek został wyposażony w środku i czy zabezpieczony jest dodatkową gumą, która zapobiega zalaniu wodą. Nie miałam czasu tego sprawdzić, ale nic straconego.
Muszę wiedzieć, czy się nadaje, czy też nie...
Oczywiście jest podświetlany na niebiesko. Wbudowane ma: datę, stoper oraz alarm.
Podsumowując powiem Wam, że mimo cyrków z wysyłką i ciężką przeprawą przez agencje celne jestem bardzo zadowolona z tego, na co się zdecydowałam. Lubię takie gadżety i chętnie o nich piszę.
Wkrótce powróce do Was z podobnymi rzeczami.
Dlaczego sportowy? Są dla mnie uniwersalne i nie muszę skracać paska.
Bez zegarka czuje się tak, jak każdy z nas bez telefonu. Muszę go przez 24 godziny mieć na ręce.
Jak widzicie wyświetlacz ma analogowo-cyfrowy.
Niby jest wodoodporny do 30 metrów. Zastanawiam, czy woda nie dostanie się przez to pokrętło do ustawiania wskazówek. Kwestia, jak zegarek został wyposażony w środku i czy zabezpieczony jest dodatkową gumą, która zapobiega zalaniu wodą. Nie miałam czasu tego sprawdzić, ale nic straconego.
Muszę wiedzieć, czy się nadaje, czy też nie...
Oczywiście jest podświetlany na niebiesko. Wbudowane ma: datę, stoper oraz alarm.
Podsumowując powiem Wam, że mimo cyrków z wysyłką i ciężką przeprawą przez agencje celne jestem bardzo zadowolona z tego, na co się zdecydowałam. Lubię takie gadżety i chętnie o nich piszę.
Wkrótce powróce do Was z podobnymi rzeczami.
jestem ciekawa tego zegarka czy na prawdę jest wodoodporny ? daj znać
OdpowiedzUsuńZegarek świetny, a serduszko urocze :) Szkoda, że mam już 3 powerbanki bo bym się na tego skusiła :)
OdpowiedzUsuńTen power bank już widziałam na kilku blogach i bardzo mi się podoba. Zwłaszcza jego funkcja grzewcza:) Drzewko jest piękne, nie tylko jako ozdoba, ale fakt, mogłoby być stojakiem na biżuterie:) A co do zegarków, to rzadko w sumie noszę, więc oby ci służył. To najważniejsze:)
OdpowiedzUsuńtym razem nic mi nie wpadło w oko.
OdpowiedzUsuńMam power bank ale nie tak ładny jak to cacuszko, drzewko baaardzo przypomina żywą brzozę. Super wygląda
OdpowiedzUsuńPower bank mam zawsze przy sobie :)
OdpowiedzUsuńTeż kupiłam to drzewko! Powerbank wygląda ślicznie, ale dla mnie ma zdecydowanie zbyt słabą noc. Mój wielki zżeracz baterii, zwany dalej telefonem, szybciej by ją tracił niż się ładował.
OdpowiedzUsuńChyba muszę się skusić na ten powerbank, widzę go już kolejny raz i coraz bardziej mi się podoba;>
OdpowiedzUsuńPowerbank jest polecany na wielu blogach, chyba i ja go zamówię ;)
OdpowiedzUsuńPowerbank wygląda mega ;)
OdpowiedzUsuńSerduszko i drzewko mam i jestem zadowolona. Drzewka nawet mam dwa, bo jedna paczka zaginela i zamowilam drugie, a potem paczka się odnalazła.
OdpowiedzUsuńSerduszko mam na drzewko czeka:)
OdpowiedzUsuńZegarków mam już pełno, ale ten też mocno kusi :D Drzewko bardzo mi się podoba ;>
OdpowiedzUsuńTo drzewko jest ekstra :D
OdpowiedzUsuńJuż jakiś czas temu oglądałam to drzewko i chciałam je zamówić. Po tej recenzji na pewno się na nie skuszę, gdyż podobają mi się tego typu ozdoby :)
OdpowiedzUsuńOd jakiegos czasu czaje sie na ten power bank wlasnie ;D
OdpowiedzUsuńSerduszko0powerbank jest śliczne :)
OdpowiedzUsuńTen powerbank serduszko mega wpadł mi w oko <3
OdpowiedzUsuńTen powerbank muszę sobie zamówić.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się to ledowe drzewko.
OdpowiedzUsuńserduszko drzewko jak i zegarek super :)
OdpowiedzUsuńDrzewko jest o wiele lepsze niż myślałam :D
OdpowiedzUsuńDrzewko wygląda zjawiskowo :D Muszę powiedzieć, że bardzo mi się podoba xd a te serducho xd jest mega kochana <3
OdpowiedzUsuńSerduszko jest urocze jednak mimo uzależnienia od telefonu nie mam w przyzwyczajeniach noszenia ze sobą powerbanku. Właśnie przypomniałaś mi, że miałam sobie zakupić jakiś stojak na biżuterię :)
OdpowiedzUsuńGenialny ten Power bank. Podoba mi się bardzo.
OdpowiedzUsuńJak nie cierpię różu i motywu serduszek, tak wzięłabym ten power bank! Genialnie pomyślane: power bank i ogrzewacz do dłoni. Może się przełamię i go wezmę, kto wie. W każdym razie, wielki plus za solidne recenzje, jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńOd dawna chciałam zamówić powerbank z podgrzewaczem. Na zimę jest świetny i mona w każdej chwili podładować telefon.
OdpowiedzUsuńTen zegarek jest świetny
OdpowiedzUsuń