W tym roku GARNIER, doskonale znana nam marka zarówno w kraju, jak i na świecie, świętuje swoje 120-lecie istnienia na rynku. Tym samym firma ta zapracowała sobie przez te lata na tak ogromną renomę oraz pozytywny odbiór. Niezależnie od tego, czy w ich ofercie są kosmetyki do ciała, czy włosów, to i tak każdy produkt sygnowany GARNIER jest wyjątkowy.
 
W związku z tym wydarzeniem Garnier zorganizowała serię eventów i wyruszyła w Polskę, żeby wszyscy mogli na własnej skórze (i włosach) przekonać się o skuteczności jej produktów. Udostępnione na miejscu atrakcje, np. bezpłatne badania dermatologiczne i trychologiczne, czy udział w ekologicznych warsztatach, pozwolą zagłębić się w przeróżne zagadnienia związane zarówno z urodą, jak również ekologią.
 
Dwa z nich już się odbyły i miały miejsce w Warszawie i Łodzi. 
 
Kolejne organizowane są: 
22-23.06 - Kraków (Wianki, Bulwar Czerwieński)
29-30.06 - Poznań (park przy Starym Browarze, wejście od ulicy Ogrodowej)
19-20.07 - Wrocław (galeria Wroclavia, róg borowskiej i Suchej)
27-28.07 - Gdańsk (Jarmark Dominikański, Skwer Świętopelka przy ul. Szerokiej)

Ten doskonały moment wykorzystano także na prezentację nowości kosmetycznych Garnier, które dzięki Pure Beauty zagościły u mnie w domu. 
 SKUTECZNOŚĆ MAMY W NATURZE ! 
 Niewątpliwie wygląd pudełka, które otrzymałam, nawiązuje do tego, co głoszone jest na eventach.  
W środku jest 5, pełnowymiarowych kosmetyków, którymi są: 
 
GARNIER FRUCTIS - wygładzająca maska do włosów COCO BUTTER HAIR FOOD 
 Jest to maska do włosów głównie kręconych, ale o niesfornych i puszących się pasmach. Zawarte w niej odżywcze właściwości masła kakaowego odpowiednio je dociążają i wydobywają naturalny skręt, dzięki czemu fryzura będzie się pięknie prezentowała, niezależnie od okoliczności.
Powstała aż z 97% składników naturalnych, które regenerują i zabezpieczają włosy przed niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi i uszkodzeniami mechanicznymi.

Maskę tą można używać na różne sposoby, a mianowicie jako odżywkę, intensywnie regenerującą maskę, czy po prostu kurację bez potrzeby spłukiwania.
 
 GARNIER FRUCTIS - regenerująca maska do włosów PAPAYA HAIR FOOD
 Z kolei ta wersja maski to idealny produkt do zniszczonych włosów. Regeneruje i odżywia, czule je pielęgnując, by ponownie nadać im miękkości, blasku i sprężystości.

Za sprawą świeżego, kwiatowego aromatu białej peonii i lotosu połączonego z nutami egzotycznych owoców jak mango i gujawa brazylijska poczujemy piękny, wakacyjny, tropikalny zapach.
 
GARNIER PURE ACTIVE  BHA + NIACYNIAMID - fluid przeciw niedoskonałościom do twarzy z SPF50
Ten niezwykle lekki przeznaczony na dzień fluid zawiera drogocenne składniki takie, jak kwas salicylowy BHA, niacyniamid, a także jeden z najlepszych filtrów w kosmetykach, czyli SPF50. Ma on przede wszystkim zapewnić matowe wykończenie. A ponieważ posiada bezzapachową, ultralekką formułę będzie odpowiedni właśnie pod makijaż. Nie pozostawia białych śladów.

Posiada wiele zalet, ponieważ redukuje wypryski, zaskórniki,  przebarwienia oraz nadmierne błyszczenie się cery. Co to znaczy? Minimalizuje proces pocenia się normalizując ilość wydzielanego sebum. Pomaga także w wyrównywaniu kolorytu skóry. No i rzecz jasna zapewnia bardzo wysoką ochronę przed promieniowaniem UVB oraz krótkim i długim promieniowaniem UVA.

GARNIER VITAMIN C - rozświetlający fluid z SPF50 do twarzy nadający blask
 Podobnie, jak wyżej, również i ten jest lekki, ma odpowiednio wysoki filtr, dzięki czemu zapobiega oznakom fotostarzenia, czyli przebarwieniom. Jego zadaniem jest nadanie skórze blasku.  

Formuła tego cudeńka jest wzbogacona witaminą C, znaną ze skutecznego rozświetlania cery, oraz pigmentami mineralnymi dla natychmiastowego rozświetlenia i blasku. Produkt ten nie pozostawia białych śladów, nie jest tłusty ani klejący. Zapewnia całodzienne nawilżenie.

Posiada delikatny kolor, ale doskonale łączy się on z różnymi typami i odcieniami skóry. Ta wersja również nie pozostawia na twarzy białych śladów.
 
 GARNIER PURE ACTIVE - nawilżająca emulsja oczyszczająca

Jest to produkt do oczyszczania skóry twarzy, po który codziennie można sięgać. Łagodnie, ale skutecznie oczyszcza całą twarz - usuwa resztki makijażu, nadmiar sebum i zanieczyszczenia. Zapobiega przesuszeniu skóry. Wzbogacona jest kwasem hialuronowym, glinką i ceramidami.  
 Wow! Cieszę się bardzo, że Garnier wreszcie rozwija swoje skrzydła w odpowiednim kierunku, coraz to bardziej dbając właśnie o skład swoich kosmetyków. Bo szczerze mówiąc kilka lat temu nabrałam dość dużego dystansu do szamponów i kremów, ponieważ w kwestii włosów - głowa mnie nieludzko swędziała (uwierzcie mi, że nie wynikało to z błędnego spłukiwania szamponu z głowy), zaś na twarzy pojawiały się takie cuda, których się totalnie nie spodziewałam, a których długo się pozbywałam. Wówczas zmieniłam kosmetyki i po jakimś czasie wszystko wróciło do normy. 

Teraz? Teraz z ogromną ochotą sięgam po nowości tej marki bez obaw, że coś się odwali. Z pudełka GREEN ON znam jedynie tą nawilżającą emulsję do czyszczenia twarzy, na której temat pisałam Wam w osobnej recenzji tutaj. Zestaw przyjechał w idealnym momencie, ponieważ jest dość gorąco, więc warto odpowiednio zadbać zarówno o to, co mamy na głowie, jak i o twarz.
 
#garnier #greenon #skincare #haircare #współpracareklamowa

6 komentarzy:

  1. Przydatny zestaw :) lubię produkty Garnier, zawsze się u mnie sprawdzają :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Znam maski do włosów w poprzedniej wersji :) Kusi mnie emulsja oczyszczająca i fluid z niacynamidem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuj. Emulsja jest super. Zużyłam już 2. Fluid akurat będę próbować.

      Usuń
  3. Obecnie moim ulubieńcem jest ta Emulsja do mycia twarzy. Pięknie oczyszcza i nawilża skórę. Buźka jest świeża i miękka. Gotowa na dalsze etapy pielęgnacji. W duecie z moim ulubionym płynem micelarnym od Garnier stanowią świetny zestaw do oczyszczania twarzy ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci bardzo za Twój komentarz.