Jak już wiecie lubię pokazywać Wam ciekawe, niekoniecznie popularne, aczkolwiek w dobrej cenie kosmetyki. 

Dlatego dziś w roli głównej występuje TUTTI FRUTTI - śliwka dream od FARMONA
Dlaczego akurat na niego uwagę zwróciłam?
Po pierwsze - nazwa: nie wiem, dlaczego, ale Tutti Frutti kojarzy mi się z dzieciństwem. Albo z cukierkami o smaku owocowym, albo z gumami do żucia. 
Po drugie - opakowanie. Wygląda genialnie, typowo jak na XXI wiek. Te kolory, grafiki i czcionki na etykiecie idealnie pasują do dzisiejszych, nowoczesnych, stechnologizowanych czasów i przykuwają oko. A na pewno już moje, wręcz zachęcają, aby po nie sięgnąć. 

Jest to mleczko do kąpieli i pod prysznic. 
93% składu jest pochodzenia naturalnego, a główny prym wiodą tutaj śliwka i cynamon. 
Jego wyjątkowa formuła OXY SHOT z witaminą PP (znana jako niacyna lub witamina B3) ma ujędrnić i zregenerować skórę, nadając jej piękny i zdrowy wygląd. 

Zastosowanie jest proste jak z każdym tego typu kosmetykiem, czyli:
 Mleczko wystarczy nanieś na zwilżoną skórę i wykonać energiczny masaż ciała, pobudzając tym mikrokrążenie. Dzięki temu możemy przygotować skórę na wchłanianie składników aktywnych. Następnie dokładnie zmywamy ciało wodą.
 
Kuuuuucze... Mnie to na pierwszy rzut oka wyobraźnia nieco za daleko poniosła, ponieważ myślałam, że produkt ten sobie wleje do wanny, woda zamieni się w mleko, a ja, niczym Kleopatra, wytoczę się z tych wodnistych czeluści piękna i młoda. No ale cóż... 
Jesli już się do tego mleczka dowiecie, to do dyspozycji macie aż 400 ml zamknięte w plastikowej buteleczce otwieranej i zamykanej na tzw. klikuś.
 
Konsystencja jest fajna, gęsta i dobrze się pieni. 
Przepięknie pachnie. Aczkolwiek cynamon kojarzy mi się raczej ze Świętami Bożego Narodzenia. Tutaj jednak, w połączeniu ze śliwką, daje niezły efekt dla nosa. I ja to kupuje!  

Działa tak naprawdę jak każdy kosmetyk do mycia ciała, więc nie będę się tutaj rozczulać na temat jego użytkowania. Grunt, że nie uczula i nie wysusza skóry. Jak dla mnie jest on całkiem wydajny. Szkoda tylko, że zapach na ciele dość krótko się utrzymuje. 

Dobra cena, więc polecam.

Brak komentarzy:

Dziękuję Ci bardzo za Twój komentarz.