W pielęgnacji skóry twarzy kluczowe jest regularne złuszczanie martwego naskórka, które pozwala na lepsze wchłanianie składników aktywnych i poprawia ogólny wygląd cery. 
 
Dziś przyjrzymy się produktowi, który od razu zdobył moje serce. 
Oczywiście chodzi o niezawodną dla mnie markę ALOESOVE wersja PINK, a dokładniej o kwasowy peeling enzymatyczny do twarzy. 
Jest to kosmetyk dedykowany dla osób poszukujących delikatnej, ale skutecznej formy pozbycia się martwego naskórka.
Produkt prezentuje się bardzo estetycznie. Jest zamknięty w różowej buteleczce z pompką, co nadaje mu nowoczesny i kobiecy charakter. Opakowanie jest funkcjonalne i higieniczne, co ułatwia aplikację produktu.

Posiada delikatny, przyjemny zapach, który nie jest nachalny. Nie zawiera sztucznych, intensywnych aromatów, co sprawia, że jest odpowiedni nawet dla osób o wrażliwej skórze lub skłonnych do alergii. 
Ma lekką, kremową konsystencję, która łatwo rozprowadza się po skórze. Jest to emulsja, która nie spływa z twarzy, co pozwala na precyzyjne i komfortowe stosowanie. Dzięki temu produkt jest wydajny i wystarcza na dłużej.
Peeling ALOESOVE PINK łączy w sobie kwasy AHA i PHA w 10% stężeniu, w tym kwas migdałowy, laktobionowy i fitowy. Te składniki skutecznie usuwają martwy naskórek, przyspieszają odnowę komórkową i ujednolicają koloryt skóry 

Dodatkowo zawiera kompleks AHAG, który składa się z ekstraktów z aloesu, miłorzębu japońskiego, hibiskusa oraz oleju z nasion amarantusa. Te składniki zapewniają skórze intensywne nawilżenie, łagodzą podrażnienia i redukują zaczerwienienia.

Po kilkunastu dniach regularnego stosowania peelingu ALOESOVE PINK mogę podzielić się moimi wrażeniami:
 
Peeling ma formę emulsji. Zaleca się aplikację wieczorem na stonizowaną, suchą, oczyszczoną skórę twarzy, szyi oraz dekoltu. Zaskoczył mnie fakt, że go nie spłukujemy. Zostawiamy na noc i zmywamy rano. Tak też robiłam i nadal robię. 
 
Jakie są efekty: czuję, że buzia stała się gładsza, bardziej promienna i jednolita. Takie fajne i przyjemne oczyszczenie. Nie wystąpiło żadne podrażnienie, co świadczy o łagodnym działaniu produktu. Poza tym jest on bardzo wydajny - niewielka ilość wystarcza na pokrycie całej twarzy, co sprawia, że jest to inwestycja na dłużej. 
 
Polecam wypróbować.  

Brak komentarzy:

Dziękuję Ci bardzo za Twój komentarz.