Kochani! Dotarła do nas przesyłka ze sklepu twinkledeals.com

I od razu przejdę może do sedna sprawy. 

W przyrodzie mamy do czynienia z pewną rośliną o nazwie oset. I nie kojarzy ona nam się raczej zbyt miło. Chyba większość z nas miała w życiu okazję podczas spaceru iść z przyklejonymi do ubrań kulkami. W zależności od regionu Polski potocznie nazywane są one "rzepami", bądź "dziadami". U nas powszechnie używa się tego drugiego określenia. 

I w naszym posiadaniu są właśnie bardzo podobne kuleczki niczym "dziady", ale w postaci zabawki. Zamówiłam moim chłopakom Bunchems.



Zabawka ta przyszła do nas z USA. Są to kolczaste kuleczki, rzepy, które możemy składać tworząc różne konstrukcje, czy też zwierzaki. Wszystko zależy od naszej wyobraźni. W pudełku mamy ulotkę z różnymi propozycjami, np. 

Sposób użycia jest banalnie prosty: rzepy łączymy, ściskamy i magia zabawy już się rozpoczyna! My cuda stworzyliśmy, a m.in.:


Macio zrobił ptaszka, który wygląda jak słynna zabawka Furbie:


No i jest tata nawet.... 😁:


Pudełko zawiera ponad 400 rzepów w różnych kolorach plus 36 elementów do zdobienia (kolory się nieco różnią od zdjęć na stronie), np. 

Są to oczka, nóżki, skrzydła, kapelusze, które możemy wpinać do kulek w odpowiednie przeznaczone do tego miejsce (mała dziurka).


Zestaw daje dziecku nieograniczone możliwości: rozwijamy manualność, kreatywność, a także zdolności konstrukcyjne.


Wśród zwolenników tej zabawki znaleźli się także przeciwnicy twierdząc, że budzi ona grozę wśród rodziców. Wbrew pozorom te małe kuleczki mają kolce oraz świetną przyczepność. Drobna nasza nieuwaga i możemy narobić sobie sporo kłopotów, kiedy to wplecione we włosy są niemalże nie do wyciągnięcia. Podobno baaaaaardzo ciężko jest je wysupłać i w tym momencie zaczyna się koszmar rodziców... W sieci jest mnóstwo zdjęć dzieci z wplątanymi w piękne długie włosy kolczastymi kuleczkami. I lecą hejty. 

Zabawka ta przeznaczona jest dla dzieci w wieku 4+. Moja rada: jeżeli decydujemy się na jej zakup nie pozostawiajmy dzieci samych, ponieważ są to czasem sekundy i możemy znaleźć się w podobnej, nieprzyjemnej sytuacji. Ja akurat bardzo dużo czasu spędzam z moimi chłopakami, kiedy się bawimy, zawsze mam na nich oko.

Zaś drugą rzeczą jest lampka-projektor. Akurat drugi raz ją zamawiam. Poprzednia hasała nam około 4 miesiące i sama z siebie przestała działać.


Jest mała, skromna, z możliwością działania pod kablem USB, bądź zasilana poprzez 3 baterie paluszki AA.


Daje nam możliwość światła w ilości 4 kolorów: niebieski, czerwony, zielony i biały. Może się świecić w kilku na raz. Stoi w miejscu, lub delikatnie i powoli się kręci, nie robiąc żadnego hałasu. Bardzo ładnie wygląda wieczorem wszędzie tam, gdzie jest ciemno. Idzie się zamarzyć.


To wszystko z dziecinnych zabawek. Czekam jeszcze na kilka przesyłek, które były zamawiane w listopadzie 2017. Mam nadzieję, że dotrą i będę mogła do Was powrócić w podobnym temacie.

31 komentarzy:

  1. super zabawa musi być przy tym! :D

    Zapraszam do mnie na bloga - właśnie pojawił się nowy post! :)
    https://pani-blondynka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Super rzeczy! Kolczaste kulki widzę, że dają wiele możliwości do zabawy a projektor mega :) Nad projektorem sama myślę ale innym z gwiazdozbiorem bo kocham gwiazdy i nocne niebo.

    OdpowiedzUsuń
  3. ooo te kuleczki widzę pierwszy raz , nie mam dzieci więc jestem trochę zacofana i nie na czasie . fajne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Te rzepowe kuleczki to wspaniała zabawka :D Nie wiedziałam, że coś takiego istnieje, a teraz sama chętnie bym się tym pobawiła :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie to piękne! :) dzieci nie mam, ale chętnie bym się tym pobawiła :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Korci mnie zakup tych kulek, ale właśnie strach przed wplątaniem we włosy mnie paraliżuje :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale super zabawa z tymi rzekami. Pole możliwości konstrukcji jest ogromne jak przy klockach lego, a ogranicza nas tylko nasza wyobraźnia 😊😊😊

    OdpowiedzUsuń
  8. Chętnie zamowie te "osetki" czy jak to odmienic :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Te rzepowe kulki to musi być świetna zabawka! Widzę coś takiego pierwszy raz;>

    OdpowiedzUsuń
  10. Te kulki to świetna sprawa, chociaż jakby miały się wplątać we włosy to już by tak kolorowo nie było

    OdpowiedzUsuń
  11. Podobają mi się te rzepy i ostatnio widziałam takie w biedronce. Pamiętam jak jako dziecko nieraz miałam tego normalnego dziada w włosach i nie dziwię się rodzicom, że nie pozwalają się swoim dzieciakom nimi bawić

    OdpowiedzUsuń
  12. Myślałam nad tym projektorem. Nie wiedziałam jednak czy fajni wygląda i jestem zaskoczona. Wrzucam do koszyka!

    OdpowiedzUsuń
  13. Lampka projektor bardzo fajna

    OdpowiedzUsuń
  14. Kuleczki mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pierwszy raz spotykam się z takimi kuleczkami ;) Wyglądają bardzo fajne, a moje pierwsze skojarzenie, to bylo takie, że wyglądają jak masa tortowa wyciśnięta ze szprycy haha U chłopców te zabawki są bardziej bezpieczne, ale u długowłosych dziewczynek, to faktycznie może być problem :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Miałam kiedyś coś podobnego w dzieciństwie :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetne są te rzepy! Mogę się tylko domyślać jak świetnie się bawiliście <3

    OdpowiedzUsuń
  18. Chciałam kupić te kuleczki znajomej synowi, ale podniosła wielki krzyk o nie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. noe dziw sie. ma swoje plusy i minusy. kwestia dzieci. wystsrczy chwila o nieszczescie :/ podobno olejem badz oliwka trzeba nasaczyc i uzbroic sie w godziny cierpliwosci ;)

      Usuń
  19. Oooo dobrze wiedziec ze to sie tak wczepia we wlosy. Juz wiadomo, ze u nas odpada. Nina biega ciagle w rozpuszczonych wlosach. Bylby placz.

    OdpowiedzUsuń
  20. Sama zastanawiałam się nad zakupem tych pomponików do budowania. Są świetną zabawą manualną dla dzieciaczków.

    OdpowiedzUsuń
  21. projektor mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Od tych kulek mam ciarki więc na pewno ich nie zamówię :P A nad projektorem sama się zastanawiałam :D

    OdpowiedzUsuń
  23. te kuleczki są świetne :D a lampka jest idealna <3 a raczej projektor :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Bunchems maja i moje dzieciaki jest to swietna zabawka:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Bunchems mamy kupione w chinskim markecie w pl i córka zachwycona :) tą lampke mamy z rosegal i włączamy co wieczór :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Te kolorowe kulki bez wątpienia muszą być świetną zabawą :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Miałam córce kupić te kolorowe rzepy,ale później się naczytałam,że może się wkręcić we włosy i nie kupiłam . Muszę jej zamówić ten projektor

    OdpowiedzUsuń
  28. Kreatywne zabawki są najlepsze - dziecko nawet nie zdaję sobie sprawy jak wiele uczy się poprzez zabawę.

    OdpowiedzUsuń
  29. Znakomicie wyglądają te kulki, a kreatywne zabawki są jednymi z najlepszych dla dziecka kiedy ono się rozwija.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci bardzo za Twój komentarz.