Pisałam Wam już na temat probiotyków. Jeśli pojawia się w naszym organizmie antybiotyk, to pamiętajmy o wzmocnieniu w postaci właśnie "osłonki".
Jednak prócz wspominanej powyżej bardzo istotnej kwestii, chciałabym dzisiaj Wam przypomnieć, jak ważna jest również dodatkowa suplementacja.
W okresie jesienno-zimowym warto wspomagać organizm dodatkowymi suplementami, które dobrane są specjalnie w niezbędne składniki.
Niestety o tej porze roku niektórych z nich nie jesteśmy w stanie dostarczyć wraz z pożywieniem, ponieważ albo nie występują one w produktach spożywczych, albo jest ich po prostu znikoma ilość.
U nas obowiązkowo w ruch idzie wtedy m.in. tran, czy też inne witaminki. Staram się dzieci wyposażyć także w te składniki, których nie jestem w stanie "przeszmuglować" na talerzu.
Visolvit Junior Orange to suplement diety, który może być stosowany od 3 roku życia, zawierający codzienny zestaw witamin w postaci proszku o
smaku pomarańczowym. Wyróżnia go orzeźwiający smak, który - jak pewnie sami przyznacie - jest bardzo lubiany przez młode pokolenie.
Szczególnie polecany jest w stanach wzmożonego zapotrzebowania na witaminy, np.:
- w okresie jesienno-zimowym w celu wzmocnienia odporności,
- w okresie jesienno-zimowym w celu wzmocnienia odporności,
- - w okresie rekonwalescencji,
- w czasie intensywnego wysiłku fizycznego i umysłowego.
- w czasie intensywnego wysiłku fizycznego i umysłowego.
Produkt zawiera między innymi:
- witaminę C, która wspiera funkcjonowanie układu odpornościowego, zwiększa przyswajanie żelaza. Dodatkowo wspomaga produkcję kolagenu, aby zagwarantować właściwe funkcjonowanie chrząstki, dziąseł i zębów,
- witaminę D wspomagającą proces wchłaniania wapnia i fosforu oraz utrzymania zdrowych kości,
- witaminę D wspomagającą proces wchłaniania wapnia i fosforu oraz utrzymania zdrowych kości,
- witamina B12, która wspiera produkcję czerwonych krwinek. Pomaga w funkcjonowaniu układu nerwowego oraz w utrzymaniu właściwego metabolizmu homocysteiny,
- witaminę A, która uczestniczy w procesie widzenia i utrzymania właściwego stanu błon śluzowych
- niacynę wspierającą układ nerwowy przyczyniając się tym samym do zmniejszenia uczucia zmęczenia i znużenia,
- kwas pantotenowy - pomaga w syntezie i metabolizmie hormonów steroidowych, witaminy D i niektórych neuroprzekaźników. Przyczynia się do zachowania sprawności umysłowej.
- kwas pantotenowy - pomaga w syntezie i metabolizmie hormonów steroidowych, witaminy D i niektórych neuroprzekaźników. Przyczynia się do zachowania sprawności umysłowej.
Nie znajdziemy tutaj żadnych sztucznych barwników oraz substancji konserwujących.
Sposób dawkowania jest bardzo prosty i wygodny:
wystarczy 1 saszetkę granulatu rozpuścić w 1/2 szklanki schłodzonej wody i podać dziecku.
Sposób dawkowania jest bardzo prosty i wygodny:
wystarczy 1 saszetkę granulatu rozpuścić w 1/2 szklanki schłodzonej wody i podać dziecku.
Tego typu suplementacja dostępna jest w dwóch opakowaniach: mniejszym, w ilości 10 saszetek, a także większym, w którym do dyspozycji mamy 30 saszetek.
Drugą wersją jest Visolvit Junior truskawka - również zestaw witamin tym razem w postaci musującego proszku o smaku truskawkowym.
Składniki aktywne są niemalże takie same, jak w przypadku Junior Orange, jednak tutaj dochodzi również witamina B12 pomaga w prawidłowej produkcji czerwonych krwinek, wspiera prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego, utrzymanie prawidłowego metabolizmu homocysteiny oraz utrzymanie prawidłowych funkcji psychologicznych.
Suplementacja ta przeznaczona jest również dla dzieci od 3 roku życia, zaś sposób podawania jest taki sam, o którym pisałam Wam powyżej.
Myślę, że taka forma podawania witamin jest jak najbardziej pozytywna. Już swoją kolorową grafiką zwraca uwagę dzieci. A wiadomo nie od dziś, że te małe, cwane przekupne istotki są w końcu wzrokowcami. W tym przypadku z wielką ochotą, bez wahania nasi chłopcy korzystają z takiej opcji spożywania dodatkowych witamin.
Myślę, że taka forma podawania witamin jest jak najbardziej pozytywna. Już swoją kolorową grafiką zwraca uwagę dzieci. A wiadomo nie od dziś, że te małe, cwane przekupne istotki są w końcu wzrokowcami. W tym przypadku z wielką ochotą, bez wahania nasi chłopcy korzystają z takiej opcji spożywania dodatkowych witamin.
Mamy VisolVit truskawkowy, a raczej mieliśmy ;) Czas zaopatrzyć się w nowe opakowanie :) Polecam również żelki dla dzieci :D Są rewelacyjne.
OdpowiedzUsuńPamiętam te witaminy ze swojego dzieciństwa. Teraz faktycznie mają opakowania, które przyciągają wzrok dzieci, bo mój brzdąc już sam je zauważa :)
OdpowiedzUsuńJak byłam dzieckiem uwielbiałam takie witaminki jeść na sucho ;) Mój syn z wielką chęcią wypija wszelkiego rodzaju suplementy dla dzieci jeśli maja atrakcyjna forme, a Visolvit na pewno taki jest.
OdpowiedzUsuńPamiętam jak Vibovit wyjadalo się palcem z opakowania. Ah co to były za czasy, teraz Julka próbuje to samo z Visolvitem
OdpowiedzUsuńRazem z bratem przyjmowaliśmy te witaminy w dzieciństwie ;)
OdpowiedzUsuńMamy te saszetki i Anastazja je uwielbia :D
OdpowiedzUsuńw dzieciństwie uwielbiałam jego smak, na pewno każde dziecko ma podobne zdanie i chętnie pije
OdpowiedzUsuńJak dobrze smakoują to musze polecić te saszetki mojej bratowej :)
OdpowiedzUsuńtego nie znam ale w dzieciństwie lubiłam podobne saszetki wyjadać na sucho :)
OdpowiedzUsuńTe witaminy to moje dzieciństwo - pamiętam nawet jak wyglądało opakowanie. Moje dzieci bardzo lubią pić Visolvit i właśnie pomarańczowy.
OdpowiedzUsuńTo jak ten vibovit, ktory pamiętam z dzieciństwa;>
OdpowiedzUsuńMoje dzieci jakoś wyczuwaja, że taki napój to witaminy i pić tego nie chcą :(
OdpowiedzUsuńMoja córka przyjmuje witaminy w postaci żelki ponieważ takiej formy nie chciała przyjąć
OdpowiedzUsuńOdpowiednią suplementacja jest ważna. Jeżeli jest ona smaczna, tak jak w tym przypadku, to z pewnością jej spożycie nie będzie wymagać dodatkowej zachęty. :)))
OdpowiedzUsuńMyślę, że w okresie zimowym jest to bardzo dobre rozwiązanie. Ciężko jest poprzez żywność dostarczyć odpowiednią ilość witamin.
OdpowiedzUsuńNo taki powrót do dzieciństwa jak nic :) Dla dzieci wybór idealny!
OdpowiedzUsuńMoim kupuję takie żelki z witaminami. Rozpuszczalnych nie lubią i nie chcą brać.
OdpowiedzUsuńMOje dzieci chętnie łykają witaminy. Choć co mogę to też w kroplach staram się podawać- ale ogólnie nie ma większego problemu.
OdpowiedzUsuń