4/02/2019 11:39:00 AM
HYPOAllergenic Perfectionist Powder - rozświetlacze, które perfekcyjnie wtapiają się w kolor cery
Wspominałam Wam ostatnio o mascarach i trzech konturówkach z BellHYPOAllergenic. Tusze niestety nie do końca mnie porwały. Gdyby tak kilka z nich połączyć w jedną całość, to być może byłabym zadowolona.
W zestawie znalazłam jeszcze 3 perełki, które postanowiłam Wam przedstawić w osobnym wpisie.
HYPOAllergenic Perfectionist Powder to trzy przepieknie prezentujące się pudry rozświetlające.
Nie będę ukrywać, że na ich uwagę zasługuje już sam fakt wizualny. Prezentują się bardzo elegancko. Zamknięte są w fajnej, dobrej jakości kasetce, więc jest to i bezpieczna i wygodna opcja. Zaś w środku pierwsze, co się rzuca w oczy, to pięknie tłoczony, kwiatowy wzór.
Jak widzicie posiadam te pudery we wszystkich dostępnych wersjach kolorystycznych:
- brzoskwiniowej (HD Peach, No. 03):
- różowej (HD Pastel, No. 02):
- żółtej (HD Banana, No. 01):
Odcieni jest tyle, abyśmy mogły dopasować je sobie do naszego koloru cery.
Niestety wraz z wiekiem nasza skóra traci swój blask. Do listy dochodzą także różne inne czynniki, a to atmosferyczne, stres, klimatyzowane pomieszczenia oraz skłonność do alergii. To wszystko powoduje, że nasza skóra staje się szara. Dlatego pudry te mają nam właśnie pomóc przywrócić jej zdrowy, promienny wygląd.
Obawiałam się, że stosując je będę biała jak ściana i uzyskam zbyt mocny efekt matu, czego akurat nie lubię. Mam zbyt suchą cerę, więc nie mogę sobie na taki ruch pozwolić.
Jednak tutaj wystarczy delikatnie musnąć. Zawarte malutkie, tylko właściwie w słońcu widoczne drobinki fajnie rozświetlają. Cera wygląda naturalnie, pudry nie zmieniają też koloru podkładu. Jak dla mnie to ważny plus. Na ten moment nakładam sobie pędzlem różowy odcień wokół oczu.
Osobiście jestem bardzo zadowolona. Cieszę się, że jestem posiadaczką tych rozświetlaczy. Cena jest adekwatna co do jakości, także jeśli chcecie delikatnie się rozświetlić, a nie wyglądać jak przytłoczona, błyszcząca porcelana to warto sięgnąć właśnie po HYPOAllergenic Perfectionist Powder. Te pudry są niemalże niewidoczne, co bardzo mi się podoba. Dzieję się to dlatego, że jest to produkt typu 2w1, czyli puder transparentny połączony z rozświetlaczem.
Stosujecie pudry rozświetlające?
Macie swoich ulubieńców?
A może znacie te trzy cuda?
Ale mają piękne tłoczenia <3
OdpowiedzUsuńkocham rozświetlacze. mam ich kilka i zawsze gdy się maluję to nakładam , odrobina blasku jest super, byleby nie przesadzić
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyglądają te rozświetlacze. Jestem bardzo ciekawa, jak wyglądają na twarzy. Koniecznie muszę je wypróbować <3
OdpowiedzUsuńWyglądają przepięknie, to fakt! Efekt wizualny już przyciąga moja uwagę.
OdpowiedzUsuńPudry jako takie zaczęłam stosować od niedawna, tak samo i rozświetlacze. Natomiast takiego produktu 2 w 1 jeszcze nie miałam.Kusisz kochana, oj kusisz. Promienna i rozjaśniona cera dobrze zrobi każdej z nas, więc warto sięgnąć po to trio.
Ja jestem nimi zauroczona, szczególnie wersją banana - pięknie stapia się z cerą i jest niezwykle delikatny a dobrze się trzyma.
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają. Już wiem , że muszę wybrać się do biedry :D
OdpowiedzUsuńTen banana mnie bardzo zaciekawił:)
OdpowiedzUsuńAle pięknie wyglądają te pudry, ja bym chętnie wypróbowała ten banana :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te pudry. Bardzo udana seria.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię pudry z tej serii. Wyjątkowo udane produkty wypuściło Bell :)
OdpowiedzUsuńTe pudry z rozswietlaczem bardzo się im udaly. Stanowią fajny, kompaktowy produkt idealny do wykonczeni makijażu.Puder nadaje aksamitne wykonczenie, a rozswitlacz czyni cere promienna.
OdpowiedzUsuńKiedy pierwszy raz je zobaczyłam aż zaniemówilam :) Piękne wytłoczenie, a do tego świetny efekt sprawia, że polubiłam je i zostaną ze mną na dłużej.
OdpowiedzUsuńJa polowałam na te pudry (w żółtym odcieniu) w mojej okolicy i niestety ale nie udało mi się kupić.. Uogólniając to Bell nie lubię za to, że w każdym sklepie ma inny okrojony asortyment robiony na jego wyłączność :/ Troszkę to zniechęca.
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa jak wyglądają na skórze :)
OdpowiedzUsuńMi by było szkoda używać tych pudrów rozświetlających. Mają tak piękne tłoczenie <3
OdpowiedzUsuń