Drodzy Czytelnicy jak na kwiecień przystało czas na prezentację boxa Pure Beauty tego miesiąca nazwanego "FANSTASTYCZNIE".

"Wiosna w pełni, kwiaty kwitną, a pierwsze promienie słońca muskają naszą skórę. Aż chciałoby się powiedzieć … FANTASTYCZNIE!"

Dlatego też właśnie tak nazwane zostało pudełko kosmetyczne. Czas przebudzić się wreszcie z zimowego snu i powitać kolejną, tym razem przyjemniejszą, tą cieplejszą porę roku. A tym samym zadbać o odpowiednią pod tym względem pielęgnację.

Dlatego też Pure Beauty wychodzi nam naprzeciw i tym razem w boxie serwuje następne propozycje:

 MIYA COSMETICS SUPERHAIRDAY - bogaty szampon pielęgnacyjny do włosów
(w boxie produkt pełnowymiarowy; cena: 34,99 zł / 200 ml)

Jest to wielofunkcyjny, bogaty, intensywnie odżywiający i nawilżający szampon przeznaczony do codziennego stosowania. Oczyszcza skórę głowy, jednocześnie pielęgnując i wygładzając włosy. Poza tym zapobiega puszeniu się. Poza tym wydobywa także skręt loków i fal.
Marka ta coraz to częściej pojawia się w boxach, co bardzo mi się podoba. Do tej pory każdy ich kosmetyk świetnie się u mnie sprawdza, dlatego cieszy mnie ich widok. Tym bardziej, jeśli jest to szampon do włosów, którego 97% składu jest pochodzenia naturalnego. Już to lubię.

#MATRIXPOLSKA #FOODFORSOFT - szampon i odżywka do włosów
(w boxie dwa produkty miniaturowe: szampon 75 ml i odżywka 50 ml)

Jest to nowość Matrix z linii Food For Soft przeznaczona dla włosów spragnionych nawilżenia. Gama tych produktów jest więc dla tych z Was, którzy borykają się przede wszystkim z suchymi włosami. Najlepsze efekty uzyskujemy stosując szampon, odżywkę i olejek.
W boxie znalazłam mniejsze wersję dwóch z trzech produktów tej linii, czyli:
- szampon Matrix,
- odżywkę Matrix.

Podoba mi się ta zielona szata graficzna. Nie mówiąc już o tym, że takie mniejsze opakowanie są idealne w podróży.

ONLYBIO Hair In Balance - ochrona przed UV  w mgiełce

(w boxie produkt pełnowymiarowy; cena: 27,99 zł / 100 ml)

Ochrona przed UV w mgiełce to sposób na blaknący kolor i przesuszone włosy.
Zapewnia ona optymalną ochronę przed promieniami słonecznymi.
To jest to! Wydawało mi się, że już wszystkie produkty z linii Hair in Balance miałam. Ale tej mgiełki jeszcze nie kupiłam. Nawet jej nie widziałam na półce sklepowej. A warto już teraz powolutku sięgać po takie produkty, bo sezon czapek i kapturów już się skończył, a temperatura na zewnątrz powoli zacznie szybować do góry. Coraz więcej czasu spędza się poza domem, więc warto włosy przed promieniami słonecznymi chronić. Tym bardziej w moim przypadku.

PROSALON Lamellar Therapy – eliksir rozświetlający woda lamelarna
(w boxie produkt pełnowymiarowy; cena: 31,00 zł / 200 ml)

Produkt ten przeznaczony jest do pielęgnacji wszystkich rodzajów włosów. Jego ultralekka formuła to połączenie glikolu, inuliny i wyciągu z czarnuszki. Całość zapewnia włosom szereg natychmiastowych korzyści:
• wypełnia ubytki i uszkodzone obszary włosów ujednolicając ich powierzchnię,
• kondycjonuje włosy bez ich obciążenia,
• ekspresowo wygładza, zmiękcza i dodaje blasku,
• pozwala uzyskać efekt tafli na włosach,
• zapobiega elektryzowaniu się włosów i ułatwiają ich rozczesywanie,
• nadaje włosom spektakularny wygląd bez konieczności stosowania zabiegów fryzjerskich.

No, no… Jest to pierwszy kosmetyk z tego boxa, który najbardziej mnie zainteresował. Czytałam o nim pozytywne opinie. Najbardziej ciekawa jestem efektu zmiękczenia i blasku. Nie mówiąc już o całej reszcie dobroci. Jeśli się sprawdzi to napiszę o nim coś więcej w osobnej recenzji.

 SORAYA Botanic Collagen - botaniczny krem tłusty - redukcja zmarszczek i odżywienie
(w boxie produkt pełnowymiarowy; cena: 12,00 zł / 50 ml)

Krem skutecznie redukuje zmarszczki, ujędrnia skórę, odżywia ją i regeneruje. Zapewnia przyjemne poczucie komfortu oraz gładkiej i doskonale wypielęgnowanej cery. W zależności od potrzeb skórnych można stosować go w codziennej pielęgnacji, jak i odżywczą kurację raz na kilka dni.

Nie pamiętam, kiedy miałam krem w tubce. Zazwyczaj miewam te typowe w słoiczku. Mimo, że jest on tłusty, plus dodatkowo przeznaczony dla osób w wieku 50-60+ to jednak myślę, że mi się przyda, ponieważ dość często potrzebna jest mi hiper ekstra potężna dawka nawilżenia.

FACEBOOM Seboom - udoskonalające serum z korygującym pigmentem (tzw. „dyskretny wybawiciel”)
(w boxie produkt pełnowymiarowy; cena: 32,50 zł / 30 ml)

Serum ma przywrócić skórze naturalną równowagę i świeżość. Dzięki niemu zaczerwienienia stają się mniej widoczne, a nierówny koloryt zostaje wyrównany. Posiada lekką formułę w kolorze zielonym, która w kontakcie ze skórą zmienia się w delikatny beżowy odcień.

Cieszę się, że w boxach Pure Beauty są kosmetyki Faceboom. Tym bardziej te z linii „Seboom”. Ciekawa jestem jego efektów. Nie ukrywam, że ostatnimi czasy dość często mam zaczerwienienia na twarzy. Zobaczymy, jak to serum się sprawdzi. Wprawdzie mam dwa inne otwarte, ale o zupełnie innym przeznaczeniu. Trzeba będzie trzecie otworzyć i wypróbować.

ORIENTANA - BIO serum do twarzy: brahmi i kwas hialuronowy

(w boxie produkt pełnowymiarowy; 1 z 2 losowo wybranych serów; cena: 59,00 zł / 30 ml)

Jak na Orientana przystało serum to zawiera naturalny skład i przeznaczone jest do codziennej pielęgnacji twarzy. Ma nam pomóc w walce z oznakami starzenia się, zmarszczki, czy wiotkość skóry. Niweluje również zmęczenie. Przeznaczone jest dla osób o cerze odwodnionej, mało elastycznej, zmęczonej, dojrzałej, czy suchej.

Pierwsze, co zrobiłam sięgając po ta minimalistyczną buteleczkę to rzecz jasna skład. Jest tam ciut alkoholu, ale w niektórych przypadkach jest on niezbędny. Ale szczerze mówiąc mam tyle serów, że ten musi poczekać na swoją kolej, nim po niego sięgnę.

SYLVECO - oczyszczający peeling do twarzy
(w boxie produkt pełnowymiarowy; cena: 31,00 zł / 85 g)

Jest to naturalny, hipoalergiczny, kremowy peeling z korundem przeznaczony do oczyszczania skóry ze skłonnością do przetłuszczania się, z rozszerzonymi porami. Drobinki ścierające są mocne i doskonale złuszczają martwy naskórek. Peeling zawiera ekstrakt ze skrzypu polnego o działaniu normalizującym pracę gruczołów łojowych, łagodzącym podrażnienia i przyspieszającym regenerację. Stosowany systematycznie dotlenia skórę, poprawia jej ogólny stan, zmniejsza pory i reguluje wydzielanie sebum.

Bomba! Tego właśnie potrzebowałam. Nie zawsze moja skóra jest tłusta, dlatego jeśli chodzi o ten peeling to bardziej ciekawa jestem tego, jak zadziała na pory. Tym bardziej, że na mojej półce w łazience większość tego typu kosmetyków to te enzymatyczne.

BIELENDA Eco Sorbet – maseczka nawilżająco-kojąca malina
(w boxie produkt pełnowymiarowy; cena: 5,99 zł / 8 g)

Eco Sorbet to kremowa, wegańska maseczka do pielęgnacji skóry wymagającej skutecznego nawilżenia i ukojenia. Przeznaczona jest również dla cery wrażliwej. Jej 99% składników jest pochodzenia naturalnego (udokumentowany według normy ISO 16128). Mało tego – jest to produkt certyfikowany przez PETA – wolny od okrucieństwa #crueltyfree.

Jeszcze jej nie próbowałam. Ale lubię takie małe, podręczne „jednorazówki” w saszetkach zwłaszcza wyjeżdżając gdzieś na kilka dni. Mam nadzieję, że spełni obietnice producenta. Chętnie z niej skorzystam.

DR IRENA ERIS Spa Resort - Tahiti urzekający ciało i zmysły balsam rozświetlający
(w boxie 1 z 3 losowo wybranych produktów miniaturowych  tej marki; cena: 30,00 zł / 30 ml)

Innowacyjna formuła nawilżająca, bogata w kwas hialuronowy i ekstrakt z Orchidei ukoi pragnienie skóry, a wyselekcjonowane składniki z Tahitańskiej perły i masło shea pozostawi ją cudownie odżywioną i wygładzoną.  Przesycone słońcem perłowe drobinki rozświetlające, okryją skórę subtelnym woalem złota, nadadzą jej witalności i promiennego blasku.

Uwielbiam kosmetyki Dr Irena Eris. Wielokrotnie się u mnie sprawdzały. W tym przypadku mamy balsam w ilości 30 ml zamknięty w tubce. Oryginał (200 ml) jest w słoiczku i rzecz jasna ma zupełnie inną cenę. Bardzo chętnie go wypróbuję, ponieważ dotąd na kosmetykach tej marki się nie zawiodłam.

MIYA COSMETICS HAND.LAB - peeling wygładzający z olejkami do dłoni i paznokci

(w boxie produkt pełnowymiarowy; cena: 24,99 zł / 60 ml)

Peeling ten przyniesie natychmiastowe wygładzenie i pielęgnację na trzech poziomach:
• delikatnie peelingujące drobinki, w których skład wchodzą krzemionka, kukurydza i orzech włoski łagodnie oczyszczą, wygładzą i wyrównają powierzchnię dłoni. Natomiast suchy, martwy, nieprzyjemny w dotyku naskórek zostanie skutecznie usunięty. Dzięki temu zmniejszy się szorstkość i widoczność przebarwień,
• za wygładzenie, odbudowę warstwy ochronnej, elastyczność i nawilżenie zadbają olejki ze słodkich migdałów i nasion słonecznika,
• wygładzenie, odżywienie i ukojenie przyniesie kompleks witamin, czyli witamin E oraz prowitamina B5.

LASH BROW - wosk do stylizacji brwi keratyna-pantenol

(w boxie produkt pełnowymiarowy; cena: 45,00 zł / 50 g)

Został on stworzony po to, aby utrzymać kształt brwi przez cały dzień. Formuła tego wosku wzbogacona została w bogate składniki odżywcze o działaniu pielęgnacyjnym, rzecz jasna – odżywczym oraz stymulującym porost brwi.

Osobiście nie korzystam z takich wosków, więc powędruje on w odpowiednie ręce osoby, która się z pewnością z niego ucieszy i odpowiednio spożytkuje. Mimo wszystko cieszę się, że i takie kosmetyki coraz to częściej w pudełku goszczą. 
 
 Gdyby ktoś z Was był zainteresowany zakupem kosmetyków tej firmy to do końca maja z kodem purebeauty macie 15 % zniżki.

STARS FROM THE STARS Galaxy Glow - wegański błyszczyk do ust numer 06
(w boxie produkt pełnowymiarowy; cena: 19,99 zł / 8 ml)

ZIELKO - egzotyczny płyn do płukania (limitowana edycja)
(w boxie produkt pełnowymiarowy; cena: 15,00 zł / 400 ml)

Myślę, że nie muszę nikomu tłumaczyć do czego służą tego typu produkty. Skład jak zawsze z oferty tej firmy jest jak najbardziej na plus. Płyn ten jest nie tylko bezpieczny dla ubrań, ale także dla osób, które mają delikatną, czy wrażliwą skórę.

JUMP WORLD - karta podarunkowa #KOCHAMSKAKAC do parku trampolin JUMP WORLD

Park trampolin #KOCHAMSKAKAC to park rozrywki dla każdego od 3 roku życia do ... 300 kg. Pomysłowe strefy atrakcji dają możliwość zarówno zabawy, jak i treningu.

Po raz kolejny trafia się okazja do „poskakania”, ale niestety z niej nie skorzystam, ponieważ mam za daleko. Ale znam pewną rodzinkę, która w 100 % wykorzysta ten bon ważny do końca tego roku.
 
Dodatkowo w boxie mamy również próbki PURITO:
Podsumowując przyznam się szczerze, że po raz kolejny się nie zawiodłam. Box prezentuje się tytułowo, czyli FANTASTYCZNIE. Nie tylko pod względem prezentacji (mam tu na myśli grafikę pudełka, która już na nie patrząc pobudza do życia), ale i doboru kosmetyków. Cieszę się, że są kolejne, nowe dla mnie "perełki" do włosów. Jeżeli ktoś z Was uważnie czytał to już wie, że najbardziej zainteresowała mnie woda lamelarna PROSALON. Nie mówiąc już o peelingu do twarzy Sylveco. Tutaj nie tylko skład jest genialny. Już samo otwarcie opakowania budzi mój przynajmniej wobec firmy respekt. Widzę, że dbają o środowisko i są eko-friendly jak nic - szacun, osobiście bardzo to doceniam. Nie dziwię się również, że peeling ten jest polecany przez Justynę Hushaaabye.

Wiem, że się powtarzam, ale w moim przypadku za każdym razem w 99% zawartość tych boxów naprawdę się sprawdza. Pudełko kupujemy w bombastycznej cenie (wartość kosmetyków / produktów przekracza cenę zakupu samego boxa). Tym bardziej korzystając z subskrypcji (wtedy mamy też pewność, że go otrzymamy, ponieważ każda edycja rozchodzi się jak świeże bułeczki). Box dostarczany jest niemalże pod nos.

Jestem pełna podziwu dla ich twórców, ponieważ wszystko to takie moje "przydasie".  I moja chwila. Chwila, żeby zamknąć się gdzieś tam w tej łazience i poświęcić czas dla siebie czas. Tylko dla siebie, a jednocześnie zadbać o to, czy tamto jeśli chodzi o pielęgnację.

I uwierzcie mi, nie pójdzie to na marne. Dlatego zaufajcie Pure Beauty. Szczegóły dotyczące zakupu znajdziecie w zakładce "zamów box".  
Dziękuję Pure Beauty za kolejny, wspaniały box.

4 komentarze:

  1. Ciekawe zestawienie polskich marek - uwielbiam Orientanę, ale tego serum jeszcze nie miałam okazji testować, ale chyba najbardziej zaciekawił mnie ten peeling z Sylveco :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oba kosmetyki mogę polecić. Peeling jest bardzo fajny, jego aplikacja to czysta przyjemność 😁

      Usuń
  2. Pal sześć pudełko, zdjęcia są zachwycające :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, ja w tej kwestii jestem strasznie szczegółowa ❤️

      Usuń

Dziękuję Ci bardzo za Twój komentarz.